Wypadek podczas wyścigu 24h Le Mans, 1955. 83 ludzi zginęło i ponad 120 rannych
#historia #starszezwoje #motoryzacja

Wypadek podczas wyścigu 24h Le Mans, 1955. 83 ludzi zginęło i ponad 120 rannych
#historia #starszezwoje #motoryzacja

@myrmekochoria ja pie*dole ale rzeź ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Współczuję tym co musieli zbierać zwloki, szczególnie na tych trybunach, tam musiał być sajgon
Przez pierwsze dwie godziny wyścigu trzej kierowcy: Eugenio Castellotti, Mike Hawthorn i Juan Manuel Fangio przewodzili na przemian stawce. Na 33 okrążeniu, naprzeciwko głównej trybuny, Hawthorn niespodziewanie podjął decyzję o zjechaniu do boksu i zaczął hamować. Zaskoczony jadący za nim Lance Macklin w celu uniknięcia kolizji wykonał gwałtowny skręt w lewo, nie widząc, że z pełną prędkością pędzą tuż za nim dwa Mercedesy, którymi kierowali Levegh i Fangio. Levegh w ostatniej chwili uniósł rękę by ostrzec Fangia, po czym uderzył w Macklina z prędkością ponad 200 km/h. Jego pojazd, wyrzucony w powietrze, uderzył w szczyt wału ziemnego przed zatłoczoną trybuną i roztrzaskał się. Zginął kierowca. Silnik i fragmenty karoserii zabiły wielu widzów, przy czym pokrywa silnika − wirując z ogromną prędkością − zadziałała jak nóż gilotyny[1].
@myrmekochoria warto dodać, ze po tym wypadku wiekszosc europejskich krajow zakazala wyscigow samochodowych. Potem stopniowo to zniesli,ale zakaz zostal bodajze w szwajcarii (?) do dzis
@Niggauke Szwajcaria niedawno zniosła zakaz. Ciekawostką jest, że w trakcie tego zakazu odbyło się GP Szwajcarii Formuły 1 na torze we Francji.
Polecam książkę Pana Nadredaktora Sokoła. Mnóstwo takich ciekawostek.
@myrmekochoria a tymczasem na wyspach wyścigi typu Kells Road races mają się dobrze, i rodziny z dziećmi stoją 3-4m od jezdni na której motocykle pędzą nie rzadko ponad 200kmh, widziałem na własne oczy :)
Przez trzy dni na hejto dowiedziałam się więcej o świecie niż po ponad roku na wiadomym portalu. W życiu nie słyszałam o tym zdarzeniu.
@wykopowybanita91 tam się dowiesz po raz 2137 że p0lki to k⁎⁎wy i m0kebe tylko dajo, albo o gali dwóch patusów których niejeden ósmoklasista przebije intelektem lub znajdziesz nudesy jakiejś procy z OF
"pokrywa silnika − wirując z ogromną prędkością − zadziałała jak nóż gilotyny" (wiki)
@myrmekochoria od tego wypadku w Szwajcarii jest zakaż wyścigów moto?
"Mimo wypadku dyrektor wyścigu, Charles Faroux, postanowił o jego kontynuacji." (wiki) Kiedyś to były czasy, teraz ludzie to płatki śniegu.
@wykopowybanita91 i z tego powodu mercedes na długie lata wycofał się z motosportu jako zespół fabryczny.
Dopiero tutaj można zauważyć jaka potęga kryje się w powiedzeniu "Poszedł jak dzik w żołędzie" tyle ofiar a powiedzenie wciąż pasuje
@myrmekochoria najbardziej chyba w tej historii mnie zszokowało, że po tym wypadku wyścig został dokończony 😨
Od siebie dodam że kilka lat temu powstała animacja opisująca właśnie te wydarzenia z Le Mans 1955, polecam obejrzeć.
Zdjęcia z tej tragedii są przerażające


Katastrofa...
@kirby martwy link. Tutaj działający: https://www.youtube.com/watch?v=aMquWAxpYAM
@myrmekochoria jak w gta
@kirby @gamlling Nie widziałem bardzo ładne.
@myrmekochoria "Za kierownicą auta Mercedesa zdominował drugą część mistrzostw oraz skrócony sezon 1955 - rozgrano wtedy tylko siedem z planowanych 11 rund. Stało się tak w następstwie największej wyścigowej tragedii w dziejach: podczas 24h Le Mans startujący pod pseudonimem Pierre Levegh doświadczony Pierre Bouillin, który trzy lata wcześniej prawie wygrał słynny maraton w pojedynkę, najechał na prostej startowej na samochód jednego z rywali. Mercedes Francuza przefrunął nad barierą i wpadł w tłum na głównej trybunie. Zginęło prawie 90 osób i sam kierowca. Niewiele brakowało, a jadący tuż za zespołowym kolegą Fangio też zostałby uwikłany w tę kraksę. Mistrz świata pisał w swoich wspomnieniach: "To że wciąż żyję, jest zasługą Levegha. Uniósł rękę i zasygnalizował zjazd w lewo, a ja w tym momencie miałem stopę na hamulcu:"
Po tej tragedii odwołano Grand Prix Francji, Niemiec, Hiszpanii i Szwajcarii - gdzie zresztą wprowadzono zakaz organizowania wyścigów na torach, uchylony dopiero w 2015 roku i to jedynie dla wyścigówek elektrycznych."
Cytat z książki Mikołaja Sokoła pt. "Szybko, szybciej, najszybciej". Akurat dzisiaj czytałem ten fragment a dzięki Tobie dostałem wizualną relację z tamtej tragedii.
Zaloguj się aby komentować