Wydałem książkę kucharską

Wydałem książkę kucharską

hejto.pl
Siema wszystkim. #chwalesie #gotowanie #ilenaoko
W końcu udało mi się wydać własną książkę drukarską, na Amz. Jako, że marża to śmieszny żart (1.65 pln od ksiażki za 85 pln, taniej wyjdzie wydać samemu niż amz używać) więc macie tu linka i śmiało ściągajcie dla swojego zdrowia i dobra. Może komuś się spodoba, może nie, może dostane jakąś konstruktywną krytykę Śmiało.
Link do PDFa -> Ile ? Na oko ! - https://we.tl/t-uoiIdJ6Xiv
Ksiażka jest spisem wiedzy jaki zacząłem się interesować po tym jak ojciec dostał cukrzycy z bardzo CH** następstwami. Uważam, że każdy powinien się interesować tematem bo zdrowie jest najważniejsze.
Znajdziecie w książce zlepek wiedzy, pewne źródła, przepisy i nastawienie na to, że ch wiadomo tak naprawdę. Najlepiej się interesować na bieżąco i uważać z cukrami Protip dla zdrowego trybu życia. KAŻDA DIETA każe nam wypieprzyć ze swojego jadłospisu wysoce przetworzone rzeczy. Dlatego też bym stwierdził, że to JAKA dieta to jest rzecz drugorzędna. Najważniejsza jest dyscyplina w nie jedzeniu codziennie 2 paczek chipsów i popijania 4pakiem. Niby proste i każdy to wie ale nie każdy pamięta
Książka jest wypadkową kilku różnych rzeczy i wydarzeń, które zmotywowały mnie do
zgłębienia tematu. Najważniejsze z nich to przepisy mojej Mamy a przede wszystkim jej
najlepsza na świecie zupa grzybowa i pierogi. Serio. Dzięki temu w tym poj** kraju nie
strzeliłem sobie w łeb. Zawsze sobie myślę, że i tak padnę a dożyję do grudnia to będzie zupa
grzybowa i pierogi. Najem się i będę puchł radośnie w najlepsze czekając aż zaparzy się miętka
na trawienie. Chcę podkreślić jak bardzo ta zupa mi smakuje i chciałbym te przepisy przekazać
innym i swoim dzieciom. Dodatkowo fajnie jest coś „stworzyć” i eksperymentować odkrywając
nowe rzeczy.
Obrazki żeby szybciej weszła dopamina






Komentarze (15)

Pomidorken

Przejrzałem pobieżnie, cebulowe keto bomby wyglądają ciekawie. ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

kowcio11

@Pomidorken Duże cebule najłatwiej na jakimś rynku dostać te sklepowe , przynajmniej u mnie, są takiego regularnego, standardowego rozmiaru ani duże ani małe po prostu nudno średnie

razALgul

@kowcio11 i se drukune w pracy 😀

em-te

Hej, to!

Możesz amatorowi wytłumaczyć ocb z tym drukiem? Amazon drukuje książki z pdf i sam rozsyła? Jak to wygląda z kosztami i zyskiem?

Pytam, bo znajomy uparł się na stworzenie książki dla dzieci, a ja miałbym stworzyć ilustracje.

kowcio11

@em-te Zakładasz konto w amazonie. Wrzucasz PDFa z książką. Maszynka to przemiela zgodnie z tym co wcześniej wyklikałeś w ustawianich i po kilku dniach jak ktoś od nich to sprawdzi to ląduje w sklepie w stylu drukowanie na żądanie. Możesz zamówić też druki autorskie - dużo tańsze ale trzeba za to zapłacić. Marża jak widzisz przy cenie 85 pln wynosi 1.56 pln więc to jest jakiś żart

Koszt - godziny siedzenia, pisania, poprawiania, robienia zdjęć, ilustracji, składu i etc.

Zysk ? Niestety nie pomogę

paramyksowiroza

@kowcio11

Cóż, doceniam napracowanie.

Mimo wszystko to chyba raczej zarys książki, niż książka.

Niesamowicie uderza bałagan, nic nie jest uporządkowane, pierwsze rozdziały wyglądają jak spis luźnych myśli, które akurat przyszły Ci do głowy, np "Avocado jest super!".

Jakieś ciekawostki, które zamiast być jakoś graficznie oddzielone znajdują się na liście wyglądającej jak z Worda pomiędzy radami, wskazówkami i wspomnianymi wcześniej luźnymi myślami.


Nawet przepisy nie są jakoś sensownie podzielone - tu karkówka, tu sernik, tu gulasz, tu jakieś owoce...

Szlag jasny by mnie trafił, gdybym miał szukać na przykład pomysłu na sos, bo porozrzucałeś to wszystko po całej książce.


No i popcorn na oleju? Serio?

kowcio11

@paramyksowiroza Dzięki za uwagi. Ważniejsze dla mnie było, żeby to dopchnąć do końca jako osobisty projekt. Pytając ludzi część mówi spoko, część mówi, że nie spoko także sam nie wiem. Fakt, że brakuje dopracowania ale wtedy bym nigdy pewnie nie skończył


Na czym popcorn jak nie na oleju ?

paramyksowiroza

@kowcio11 Popcorn na maśle klarowanym. Masło klarowane ciężko zjarać, a popcorn nabiera przyjemnego, lekko maślanego aromatu.

Tej publikacji nie brakuje dużo do tego, by była spoko.

Po prostu podzieliłbym te treści "poradnikowe" na jakieś sekcje.

Niektóre z tych treści można by powrzucać do innych rozdziałów tematycznych, np. możesz mieć rozdział o narzędziach i możesz mieć rozdział o składnikach.

No bo po co ma być mrożenie sera żółtego obok ostrzenia noży?


Trochę pracy wymagałoby ogarnięcie tego graficznie, m.in ujednolicenie fontów, itp.

Reszta to już poprzestawianie przepisów, wstawienie zup razem, dań mięsnych razem, dań wege razem, deserów razem, itd.

kowcio11

@paramyksowiroza Dzięki za uwagi ! W przyszłości może uda mi się to lepiej ustrukturyzować. Właśnie przypomniałeś o maśle a mi się smalec konczy <3.

paramyksowiroza

@kowcio11 Tak dla przykładu, wstawię Ci screen z książki "Gotowanie dla geeków". Tam jest ciekawie ogarnięty temat dzielenia treści. No bo jest artykuł, jest miejsce na poradę lub ciekawostkę, jest miejsce na jakieś miniaturki z opisem, itd.

Oczywiście masa z tym roboty, ale treść byłaby przystępniejsza.

Nie myślałeś nad jakimś serwisem do "napiwków"?

Gdybyś to fajnie ogarnął, to może zgarnąłbyś więcej niż na zabawie z drukowanymi kartkami z Amazona?

6a2d7882-ca04-44f7-8ab2-9fb34f47fe6f
kowcio11

@paramyksowiroza Z masą roboty to masz rację bo tu trzeba dużo pozmieniać ale mam fajny soft do składania. Nadal by wchodziła w grę mocna przebudowa. Co do napiwków to uważam to za żart, jeżeli nie masz cycków albo dużej grupy odbiorców. Ja nie mam ani jednego ani drugiego Projekt był po prostu robiony dla siebie i dla satysfakcji. Nigdy nie wiesz, kiedy taka umiejętność może się przydać. Domenę mam zarezerwowaną, zobaczymy co będzie w przyszłości, najpierw muszę mieć w pełni własną i tylko własną kuchnię

Ryba_z_mordom_jenota

Bałagan, literówki na pierwszych stronach. Ba nawet na okładce... Chaos i ta cena.

Spis treści bez logicznego klucza, brak kategorii.


Myślę że lepiej by było nie wydawać w tej formie. Zredagować jeszczcze 5x... Wywalić bezsensowne przepisy składające się z szynki krakowskiej i oleju... Chętnie też bym zajrzał kogo przepisy są na której kartce.


Wywaliłbym tekstu połowę bo większość to bezsensowne opinie i jakieś czary 'mniam mniam boczus jest super...'


Znam się na tym :)

Astro

Dałem pioruna dla zasięgu ale na pierwszy rzut oka to ja z tej „książki” nie skorzystam.

anonekzforczana

Tak z ciekawości. Jeśli hipotetyczna potrawa musi być pieczona przez cztery godziny w piecu, to ile dni zajęłoby przygotowanie sześciu milionów takich potraw ?

Zaloguj się aby komentować