Wychodzi na to, że moja kolej w #zyciejestdobre
A więc jeśli chodzi o dzisiejszy dzień:
-
dosyć dużo incydentów drogowych uniknąłem, nawet bardzo poważną przycierkę całego boku, popołudniu
-
pani na drodze rano, kazała mi się puknąć w czoło, i dalej nie wiem dlaczego, po prostu ją mijałem na skrzyżowaniu, bardzo mnie to rozbawiło
-
w robocie skutecznie kontynuowałem odkopywanie się, nawet marnowanie mojego czasu przez dział marketingu, co szuka sukcesów, nie popsuło mi humoru
-
zmodernizowałem kanapę (mam nadzieję, że owcen zaliczy do wyzwania), więc teraz mogę już kupić robo-odkurzacz i być prawdziwą klasą średnią
-
znalazłem bardzo dziwny klocek lego, w naszych zasobach i nie będę musiał go kupować do MOC'a
-
zjadłem bardzo fajne leczo
-
liczę, że chłopaki zasną szybko, i będę mógł kontynuować oglądanie Frieren, które wczoraj zacząłem
I miłego pozostałego dzionka, a przed wszystkim, komuś z komentarzy, co jutro będzie się mógł nim pochwalić xD