Komentarze (8)

100mph

Zauwazyliscie, ze takie gownowystrywy produkuja glownie kobiety?

100mph

@Thereforee zastanawiam sie co ma w glowie redaktor naczelny, ze pozwala na takie gunwo

AndzelaBomba

@100mph jeśli uznamy, że AI jest płci żeńskiej, to tak

Thereforee

@emerald_city Anonimowy rozmówca to tak naprawdę Donald Tusk, u którego obudził się dawno zapomniany duch kibola ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Mikel

@emerald_city Bo dziennikarzowi wolno. Niby mają obowiązki wynikające z prawa (poniżej) ale jakie konsekwencje poniesie za niezachowanie standardów? Żadnych! Kary groża im za ujawnienie źródła albo mają obowiązek sprostowania jeżeli napisali nieprawdę. Natomiast ten artykuł prawdopodobnie jest kłamliwy - a domagać się sprostowania możesz będąc tylko osobą zainteresowaną i to sądownie. Nie ma innego organu, który strzelałby po łapach za pisania takich wysrywów. Jest rada etyki mediów - ale ona gówno może, a powstała z inicjatywy samych dziennikarzy - więc wiadomo jak dziennikarze karzą innych dziennikarzy. Prędzej będą sobie rodzynki z d⁎⁎y wyjadać niż podniosą na siebie nawzajem rękę.


Dochodzimy więc do sytuacji, gdzie napisać mogą wszystko czego nie można traktować zero-jedynkowo jako kłamstwo. Wszystko co jest "szarą strefą" jest dozwolone. Dlatego "nie milkną głosy" "Słychać opinię" czy "Otrzymaliśmy list od czytelnika" to wytrychy pozwalające na bajkopistarstwo, manipulacje, czy zwyczajne kłamstwa.


A standardy dostosowują się do tego co się klika. Bo jak się klika to przynosi hajs.

Bo dziennikarstwo, nie ma na celu przekazywanie informacji w celu wyrobienia opinii. Ono ma przynosić zyski. Mimo wszystko, społeczeństwo jest ślepe i dalej wyrabia sobie opinię na podstawie wysrówów osób, które same uważają się za dziennikarzy.


Art. 12. [Staranność i rzetelność w działalności dziennikarskiej]

1. Dziennikarz jest obowiązany:

1)zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości lub podać ich źródło;

2)chronić dobra osobiste, a ponadto interesy działających w dobrej wierze informatorów i innych osób, które okazują mu zaufanie;

3)dbać o poprawność języka i unikać używania wulgaryzmów.

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/prawo-prasowe-16791474/art-12

Thereforee

@Mikel Akurat "otrzymaliśmy list od czytelnika" to jest trik stary jak czasopismo Bravo... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mikel

@Thereforee Akurat do bravo to czytelnicy faktycznie pisali listy. Sam znam kilka osób które robiły to regularnie. Takie to były czasy że nikt nie myślał o mailu, tylko pisał list adresował kopertę i słał na skrzynkę redakcji, z nadzieją że to jego list zostanie opublikowany. Takie czasy że zwykła wzmianla w ogólnopolskim wydawnictwie dawała Ci status celebryty wśród znajomych


Jeżeli nawet częśc publikowanych listów to był blef to ze względu na specifykę czasu wyglądało to wiarygodniej. Dalej nie było to fajne zachowanie ale teraz jak czytam te "listy", to czuje jakby mi redaktor pluł na ryj i mówił że pada. Przecież już nikt się nie kryje z tym że te listy to ściema - widać że te listy pisane są żeby wzmocnić wydźwięk tego o czym pisze redaktor. Czasami całym artykułem jest sam list od czytelnika i nie pamiętam żebym spotkał się z przypisami redakcji, w których odnoszą się do niektórych jego fragmentów z którymi się mniej lub bardziej zgadzają. Gdzie jest teraz ten [przyp.red], którego kiedyś tak często widywałem? Nie potrzebny, gdy cały list jest pisany przez radakcję...

Zaloguj się aby komentować