Wszyscy pamiętamy otwierane reflektory w samochodach, ale w jednośladach takie rozwiązanie to ewenement.
Honda Elite/Spacy CH
Zdjęcie: bestbeginnermotorcycles.com
#ciekawostki #motocykle #skutery

Wszyscy pamiętamy otwierane reflektory w samochodach, ale w jednośladach takie rozwiązanie to ewenement.
Honda Elite/Spacy CH
Zdjęcie: bestbeginnermotorcycles.com
#ciekawostki #motocykle #skutery

@CoryTrevor Kiedyś u nas była popularna MZ trophy 250 i ona miała taką konstrukcję lampy, że ciągle świeciła prosto. Nie była skrętna. Jazda nocą po lesie, to było wyzwanie. Takich wynalazków w sumie było też więcej, ale z tym modelem miałem kiedyś dużo do czynienia.

@Modrak akurat w skuterach brak skrętnej lampy zdarza się bardzo często z powodu mocowania jej do czachy zamiast kierownicy.
@Modrak we współczesnych motórkach typowe rozwiązanie, że lampa jest zintegrowana z czaszą. Nakedy i neoretro częściej mają skrętne. W czym to kiedyś przeszkadzało w jeździe nocą po lesie? W ogóle, po co jeździć motórkiem po lesie... i to w nocy?
@d.vil l bo kiedyś jak byłem dzieciakiem, to maluch był szczytem marzeń i niewiele osób miało jakiekolwiek auto. A jak się mieszkało na Roztoczu, to wszędzie się jechało przez jakiś las 😉
@Modrak i jej klon, czyli shl gazela
@maks_kow kurde faktycznie, jeszce shlka przecież a najlepszy przyjaciel mojego ojca miał właśnie też shlke
@Modrak teraz lampy są tak dobre że jak jechaliśmy w Beskid Niski z żoną (ona autem) to PCXem jechałem z przodu świecąc po rowach czy nie ma zwierzyny gotowej do ataku
@CoryTrevor fajny oldschool na letnią leniwą niedziele gdzieś na bulwarach
Nieźle, ma wbudowany syntezator pod siedziskiem
Zaloguj się aby komentować