Wpis nr 11. (3.07)
Drogi pamiętniczku.
Nadszedł dzień. Dzień do którego zostałem stworzony. Dzień próby. Tak, to dziś. Pachnę wystarczająco średnio, żeby być dobrym. Poznałem nowego kumpla, nazywają go sól. No i jakiś cienias, białas przyszedł, pszenny na niego wołają. I tak sobie siedzę w misce, rośnę, pingwin mnie przekłada co jakiś czas, tak się dzieje życia cud. To chyba mój ostatni wpis kochany dzienniczku, żegnajcie.
-------------------------------
Od teraz nastaje era chlebowa. Więcej info po 16. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tag to blokowania lub obserwowania: #chlebypingwina 🐧
