Thereforee

@paulusll Albo Rosja wpuszcza zielone ludziki i będzie powtarzać scenariusz z Krymu.

paulusll

@Thereforee Europa dużo zainwestowała w budowę sił bezpieczeństwa w Mołdawii, więc wątpię w taki scenariusz. Choć nie jest on niemożliwy. Bardziej chyba chodzi o swobodę przemieszczania się po Europie i byc może opuszczenia ruskiego miru.

Nemrod

@paulusll Mołdawia nie jest w Schengen, więc ta swoboda jest tu dość podobna - trzeba mieć wizę.

paulusll

@Nemrod Tu się nie zgodzę, łatwiej o wizę mieszkańcom Mołdawii. Oni chyba też mają uproszczoną procedurę o nadanie Rumuńskiego obywatelstwa.

Nemrod

@paulusll Tak, tylko pytanie, czy to działa niemal automatycznie, czy jednak wskazujesz, że twoi przodkowie to byli de facto Rumuni i jesteś Rumunem (trochę jak z Polakami na Ukrainie). Wtedy nowym Mołdawianom byłoby trudniej o taki paszport.

[a w UE wciąż są kraje, które bez problemów wydają ruskim wizy]

paulusll

@Nemrod Aż tak bardzo nie zagłębiałem się w temat. Możliwe, że jest tak jak mówisz.

Sweet_acc_pr0sa

@Thereforee poprostu uciekają od ewentualnego poboru

xniorvox

Na miejscu Mołdawian bym uważał. Wschodnia flanka NATO (w szczególności Polacy i Bałtowie) uważa rosyjską imigrację za zagrożenie i nie wpuszcza Rosjan (prawie) w ogóle, o nadaniu obywatelstwa (prawie) nie mówiąc. Nawet jeśli ci ludzie nie są z polecenia FSB, to ruski mental zostaje jak gwóźdź w mózgu, a "ochrona rosyjskojęzycznej ludności cywilnej" jest dla Rosji defaultowym casus belli.

Zaloguj się aby komentować