@LeniwaPanda Ehh jak zwykle jak mogłem coś dorzucić to wlezę w powiadomienia dopiero na głosowanie xD

3pkt DJ Shadow - Endtroducing.....

2pkt Donguralesko - Dom otwartych drzwi

1pkt Gang Starr - Moment of Truth

Znam tylko Łonę i Webera No kojarzę jeszcze OSTR i Wzgórze, ale nie konkretne płyty.

Brakuje tu wielu albumów. Dr. Dre - 2001, Outkast - Stankonia, Eminem - Marshall Mathers LP, NAS - Illmatic, Jay-Z - The blueprint, Wu-Tang - Enter the Wu-Tang, 2Pac - All eyez on me, DMX - It's dark and the hell is hot, Fugees - The Score, Snoop - Doggystyle i wielu innych.

Donguralesko - Dom otwartych drzwi - 5

Gang Starr - Moment of Truth - 4

Łona i Webber - Nawiasem Mówiąc - 3

Beastie Boys - Licence to ill - 2

WZGÓRZE YA-PA 3 - Centrum - 1

3pkt - Outkast - Speakerboxxx/The Love Below

2pkt - Beastie Boys - Licence to ill

1pkt - Łona i Webber - Nawiasem Mówiąc

3 Lona i Webber - Nawiasem mowiac

2 OSTR - Tylko dla doroslych

1 Beastie Boys - Licence to ill

3 DJ Shadow - Endtroducing..... - poprostu polubiłem ten album od pierwszych brzmień. Nic później nie zbliżyło się do tego uczucia podczas odsłuchu

2 Beastie Boys - Licence to ill - może i muzyka dla starych ludzi ale fajnie buja

1 O.S.T.R. - Tylko dla dorosłych - bardzo dobry album

WZGÓRZE YA-PA 3 - Centrum - podkłady na tym albumie są świetne

OLS / BITYKRADNE - NOCNY AUTOBUS EP - nostalgia trip do lat nastoletnich

Donguralesko - Dom otwartych drzwi - wydaje mi się, że jeden odsłuch to za mało by dobrze ocenić ten krążek. Album ciekawy, niestety przegrał z O.S.T.R

Outkast - Speakerboxxx/The Love Below - kolejny album z którym miałem problem i niestety wypadł z mojej trójki. Taki lekko funkowy klimat przewija się tutaj

Gang Starr - Moment of Truth - najbardziej "typowy" hip-hopowy album. To nie znaczy, że mi się nie podobał czy to coś złego. Poziom był wysoki.

Przypominam o głosowaniu @Hoszin @onpanopticon @radidadi @Yes_Man

Ocena nie będzie obiektywna, bo jednak część płyt znam od lat i mam je po prostu w serduszku, a część dopiero przy tej edycji odsłuchałem. Więc o ile obiektywnie mogą być lepsze, to nie wygrają z sentymentem. A że nie słuchałem nigdy HH jakoś nadmiernie, to siłą rzeczy nostalgia uderza w specyficzne tony i rodzime nuty.

Łona i Webber - Nawiasem Mówiąc - 3

O.S.T.R - Tylko dla dorosłych - 2

Gang Starr - Moment of Truth - 1

Donguralesko i Wzgórze YA-PA 3 z peszkiem, bo trafiły się jeszcze dwa Polskie albumy, które uznaję zwyczajnie za bliższe sobie. A nie chcąc robić polskiej listy musiały wypaść. DJ Shadow to oczywista klasyka, jeden z najczęściej przywoływanych twórców w tekstach innych, ale przegrał ponownie z sentymentem i utkwionymi w głowie bitami Gang Starr. OLS/BITYKRADNE to jedyna propozycja, która wydała mi się po prostu dobrą płytą, ale daleka od statusu pozostałych. Natomiast Beastie Boys dla mnie nie przetrwał próby czasu. Kiedyś dużo lepiej wchodziło. Wybitna płyta, ale u mnie zawsze muzyka sporo traci, jeśli odsłuchana po latach już nie chwyta tak mocno.

@LeniwaPanda

Kurcze, trudne się wylosowało.

Outkast - 3

Ostry - 2

Gang Starr - 1

Donguralesko -3

Ols - 2

Shadow -1

Gurala przestałem słuchać po manewrach a ta płyta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, Ols brzmi tak jak lubię i nie znałem tego więc duży plus, DJ shadow klasyk

Pozostałych wykonawców znam lubię i szanuję ale akurat inne albumy niż te z propozycji

@Hoszin ?