
Dziś Wieża Eiffla jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Paryża i całej Francji. Trudno sobie wyobrazić stolicę bez tej majestatycznej, żelaznej konstrukcji. Jednak kiedyś budowla budziła ogromne kontrowersje – nazywano ją „potworną”, „bezużyteczną” i „hańbą Paryża”. Jak to się stało, że projekt, który miał zostać rozebrany po 20 latach, przetrwał i podbił serca milionów ludzi na całym świecie?
Pod koniec XIX wieku Paryż przygotowywał się do Wystawy Światowej 1889 roku, mającej upamiętnić setną rocznicę rewolucji francuskiej. Ogłoszono konkurs na monumentalną budowlę, która miała pokazać nowoczesność i innowacyjność Francji. Wygrał go Gustave Eiffel ze swoją wizją 324-metrowej, ażurowej wieży z kutego żelaza.
Projekt od samego początku spotkał się z falą krytyki. Grupa 300 znanych artystów i intelektualistów, w tym pisarz Guy de Maupassant, rzeźbiarz Auguste Rodin i kompozytor Charles Gounod, podpisała petycję do władz Paryża. W liście protestacyjnym napisali:
"My, pisarze, malarze, rzeźbiarze, architekci i miłośnicy piękna Paryża, stanowczo protestujemy przeciwko budowie bezużytecznej i monstrualnej wieży Eiffla, która swoim barbarzyńskim ciężarem zmiażdży wszystkie nasze zabytki."
#historia #francja #xixwiek #budowla #paryz #wiezaeiffla #kronikidziejow
