Wiersz napisany pod wpływem niewyspania
Z odbytem bolącym od rannego srania
Gdyż ile wczoraj zjadłem chilli papryczek
To jakaś chora liczba, której nie zliczę
A jednak wziąłem się do wiersza pisania
W celu koleżanki zmotywowania
Tyle tego krótkiego wstępu tytułem
Wiersz ten podziwiać niżej można ugułem
Paszko, Paszko zrób to szybko
Zostań naszo grubom rybko
#poezja #tworczoscwlasna #zafirewallem
@splash545 Piękno w swej prostocie
@DeGeneracja Dziękuję bardzo, dałem z siebie całe 30%
Nurt poezji gównianej trzyma się mocno xD
@moll Tak mocno jak ja dziś rano deski klozetowej się trzymałem xd
Dobra to też Cię tu zawołam @ErwinoRommelo , żeby nie było, że tylko @Moose w takich klimatach siedzi
@splash545
Jeśli wyłącznie piecze wylocik
A przewód cały jest w porządeczku
To tych papryczek zjadłes niewiele
Pupciowrażliwy drogi Tomeczku
No i taguj #srajto xD
@Statyczny_Stefek
Zjadłem ich tyle, że płakałem w kącie
Lecz moc nie aż taka by piekło mnie prącie
Jakie #srajto ? Przecież to piękny wiersz motywacyjny o przydługim tytule
Wiersz powstały pod wpływem przebudzenia
Z odbytem nietkniętym przez ślady pierdzenia
Ostrego nie jada, więc nic jej nie piecze
I tako Pacha na wiersz ten rzecze:
Każdego piorunów dawcę ozłocę,
Bo sama przecież się nie wygrzmocę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@UmytaPacha Ja Ciebie grzmocę zawsze i wszędzie, przy każdej możliwej okazji i nie ustanę w tym działaniu
Komentarz usunięty
@UmytaPacha Się tak grzmocim aż iskry leco
@UmytaPacha Dobra musiałem coś zrymować xd
Obiecuję Ci, że będziesz wygrzmocona
Przeze mnie i z wieczora i z rana
I nawet gdybyś była znowu spocona
To i tak Cię wygrzmocę moja kochana
Komentarz usunięty
@UmytaPacha bo się zabiera jak pies do jeża albo foka do rozdymki xd
Zaloguj się aby komentować