@suseu wyszłam z tego założenia przy obserwacji inceli w internecie, jak im się podstawi dwie przeciwstawne tezy to glupieja. I podam taki przyklad - z jednej strony usilnie forsuja teorie, ze Polki lecą na Murzynów. Wklejaja x zdjec samotnych matek z mieszanymi dziecmi itd. malo tego, czasem nasmiewaja sie z niczemu winnych dzieci. Jednoczesnie jak sie spojrzec na statystyki portali randkowych to wynika z nich jasno - niezaleznie od rasy, bialy, hetero facet jest we wszystkich grupach najbardziej pozadany. I jak się przedstawi tego typu statystykę to pomimo, ze to fakty i nauka to incele to zignoruja, bo nie pasuje pod teze "biedny, bialy, uciemiezony p0lak, co nie moze znalezc zadnej baby, bo leca wszystkie na tych okropnych Murzynow!!!". Selektywnie są wybierane tylko konkretne treści promujące jeden kierunek. Dzięki czemu końcowo doszłam do wniosku, że nauka nie jest dla wszystkich, głupi ludzie nie są w stanie pojąć złożoności danych, zmiennych, wykluczają czynniki xyz, szukają nagminnie potwierdzenia dla swoich opinii, jednocześnie ignorując opinie przeczące tezie x. Tylko inteligentna osoba postawi ostrozne wnioski.
Moze i ten kanal przekazuje wiedze, problem w tym, ze wiekszosc ludzi z tego korzystajaca jej nie wykorzysta w dobry sposob.
Jesli interesowaloby Cie faktycznie co kobieta ma w glowie, to nie wzialbys sie za kobiete, za ktora sie wziales (; wiec trochę przeczysz sobie samemu.
Zgodzę się z faktem, że rynek matrymonialny jest popsuty, żyjemy w czasach, za którymi nasza ewolucja zwyczajnie nie nadążyła. Jakby każdy z nas miał do wyboru 5 dziołch/chłopów ze swojej wsi, to wybór stałby się nagle banalnie prosty. A w czasach tinderów i badoo człowiek nagle rywalizuje z całym światem. Plus żyje przekonaniem "tam gdzieś, za granicą, jest lepiej, na pewno czeka coś lepszego mnie, bo ja jestem wyjątkowy i muszę spotkać kogoś wyjątkowego!".