Wczoraj ktoś dokonał zmiany właściciela mojego pojazdu napędzanego siłą mięśni nóg bez mojej wiedzy, k⁎⁎wa mać, raz zapomniałem sobię przypiąć rower i od razu ktoś podpierdolił. Najlepsze, że nawet alarm tam miałem ale go nie włączyłem. Wiadomo c⁎⁎j mi w d⁎⁎ę, policja oleje i te sprawy. Jestem przekonany, że jakiś c⁎⁎⁎ek wiedział gdzie może mi go za⁎⁎⁎ać. Na szczęście wartość to jakieś półtora koła więc nie ma tragedii, ale znowu się zaczynam wkurwiać ma zlodzieji. Jacy to są j⁎⁎⁎ni pod ludzie, pracujesz na coś, kupujesz, dokupujesz sobie jakieś gadżety, żeby przyjemniej lub efektywniej korzystać ze sprzętu, a tu przychodzi ktoś i ci to bierze, bo k⁎⁎wa nie przypięte. Takiemu to się powinno rękę ucinać przy samej d⁎⁎ie na pamiątkę. Teraz myślę nad jakimś gratem żeby dać tam nadajnik gps, może znajdę c⁎⁎ja
#zalesie
