Wczoraj dzień w podróży więc przy spalonych ok. 2 500 kcal zjadłem lekko 3 000 kcal ± 100 kcal.


Dzisiaj jest lepiej:


  • Zjedzone: 2 700 kcal

  • Spalone: 2 800 kcal

  • Kroki: 14 000

  • Norweski: zrobiłem słuchanie plus ćwiczenia.

  • Podciągnięcia: 6+6+6+6+6=30


Idę jeszcze na saunę, którą liczę do kalorii... Ale musi się najpierw nagrzać.

85 kg to na razie moja waga i jem na utrzymanie.


Poprawiło się jedzenie na kantynie i to znacznie. Być może moje donosy coś podziałały.


#galaretkanomore


#chlopskadyscyplina


#dobrenawyki

88f022a2-7ced-4031-8084-a41569d3ecc4

Komentarze (7)

wonsz

Być może moje donosy coś podziałały.

Dzie jes k⁎⁎wa schabowy, a nie te pulpety z kotta (kottbullar)?

AdelbertVonBimberstein

@wonsz wenszu nie pij, Sylwester jutro

wonsz

@AdelbertVonBimberstein nie piję więc edytowałem

bartek555

Nie dosc, ze kolegow z pracy podpierdala to jeszcze na kantyne. Ehh, bimberman, co z ciebie wyrosnie;)

AdelbertVonBimberstein

@bartek555 jakby ci drugi tydzień z rzędu dali fiskeboller a potem fiskekaker to byś im z harpunem na kantynie szalał.

Generalnie to nigdy nie słyszałem takich przekleństw a na budowie robię. XD

Z resztą masz, co mnie wtedy zastało.


A dzisiaj było petarda. Można? Można, ale nie jak kuchnia chwali się, że kucharze zaczęli prześcigać się na oszczędności.

A w Norwegii podpierdołka to nie tylko przyjemność ale i obowiązek!

3eb7099a-5272-4539-9a35-3782a02d6841
c5f135af-7a77-42a9-b538-920026592916
37f1fedf-c0c2-4c13-a9df-4a7bbe577423

Zaloguj się aby komentować