#elektryka


Waszmości dobrodzieje, kłaniam się w pas i czołem biję! Niechaj zdrowie, dostatek i pomyślność towarzyszą Waszmością w każdy czas!


Zanim zadzwonię po szpecjaliste, pragnę się poradzić was pewnym problemem, który mnie droczy od jekichś 2 tygodni.


Żyję sobię w domku z lat 80, instalacja elektryczna bez uziemienia, okablowanie miedziane, 3 fazy, stare topikowe wkręcane bezpieczniki, tak jak na nabazgranym rysunku załączonym, brak różnicówki, brak zmian w ostatnich kilku miesiącach.


Problem jest następujący - wywala mi sie jeden korek zasilajacy 2 gniazdka w kuchni i jedno na zewnątrz domu (gniazdko IP44) oraz lustro w łazience. Problem pojawił sie w święta, kiedy to podczas naszej nieobecności przestała działać lodówka która akurat urzywała tego obwodu :D.

Problem nie pojawiał sie nigdy wcześniej i jest chroniczny obecnie, korek wywala sie losowo, czasem raz na 5 godzin, czasem raz na godzine, a czasem co pare minut.


Co udało mi sie ustalić:

*Problem dotyczy tylko jednego obwodu, jak wskazałem wcześniej

*Problem jest obecny po wypięciu wszystkich urządzeń z gniazdek (przepiąłem je w działające obowdy i nie ma problemu z nimi)

*Probelm jest obecny po odcięciu zewnętrznego gniazdka (myslalem ze może woda gdzies podchodzi)

*Problem jest obecny po zmianie bezpiecznika na 20A oraz 25A - przy 25A czasem wywala też fazowy

*Prześledziłem ścieżke w ścianie, rozkręciłem puszki i gniazdka, wszystko jest ok, ale nadal bezpiecznik wywala sie losowo.

*Żadnych śladów wilgoci, nadpaleń, dziwnych dźwięków które mogłyby cokolwiek wskazywać, odpaliłem kamere termowizyjną, ale nigdzie nie widze zmian temperatury na obwodzie ani w panelu z bezpiecznikami.

*Zrobiłem małą druciarską przejściówke i wmontowałem bezpiecznik automatyczny, cobym mógł zbadać temat i nie wydać wszystkiego na topiki, z automatem bezpośrednio po wybiciu mogę go włączyć od razu i działa przez wyżej wskazane czasy, domyślam sie ze gdyby w gre wchodziła woda, to wywalałby mi sie bezpośrednio po tym jak go włączam po wybiciu...


Czy ktoś zna jakąś metode namierzenia usterki?

#elektryka

cd506b40-90f6-40eb-bade-cdd82b6eaa42

Komentarze (10)

Syster

@Billy_the_Squid Specjalistą nie jestem, ale może być tak, że rezystancja izolacji tego obwodu padła z jakiegoś powodu i masz upływ.

Mogło być uszkodzenie izolacji, być może sama się ukruszyła ?

No jeżeli odłączyłeś absolutnie wszystko to nie ma innej rady chyba. Możesz jeszcze próbować odcinkami rozpinać w puszkach ten obwód żeby zlokalizować który odcinek mniej więcej jest uszkodzony.


Ale moim zdaniem szkoda czasu i zabawy na to. Dzwoń po elektryka aby przeprowadził pomiary.

100mph

Pomiary elektryczne ewentualnie rozmostkowac wszystko i zalaczac co kilka dni rozwijajac obwod o kolejny odcinek az zacznie walic bezpiecznik

100mph

@Billy_the_Squid Na moje oko to albo masz sztukowany w ktoryms miejscu przewod albo czyms uszkodzony. Mozesz jeszcze sprawdzic czy na kinkietach lub ewentualnych innych wkretach nie masz napiecia.

Klapek00

Zawołaj kogoś z miernikiem, niech Ci zmierzy Riso na tym obwodzie. Skąd jesteś?

myoniwy

Riso do zmierzenia.

A najpierw najprostszy pomiar prądu w obwodzie bez wpiętych odbiorników.

Soadfan

@myoniwy tutaj tak naprawdę wystarczy zwykły omomierz. Wszystko wypiete z gniazdek w tym obwodzie wraz z zasilaniem. Zmierz R pomiędzy L i N.

myoniwy

@Soadfan No nie koniecznie, bo zwykły omomierz to ma napięcie probiercze 3V. A przy tym napięciu np zwęglony mokry przewód może nie wykazywać efektów jakie dzieją się przy 230VAC.

Soadfan

@myoniwy zgadza się, jeśli jednak nie ma miernika do Riso, to już można spróbować sprawdzić.

SuperSzturmowiec

wydaje mi się że coś jest popsute ale nie wiem co

Billy_the_Squid

dziękuje Waszmością, zaczne od odcinania sekcji na puszkach, jak nie zbliże sie do źródła to ściągne szwagra do pomiarów. Jeśli nie usłyszycie odemnie w ciągu najbliższego tygodnia, przekażcie prosze mojej żonie, że te butelki u szwagra to jednak metanol był.

Zaloguj się aby komentować