@dez_ nie no, na zachód od Odry mogliby się dla odmiany postresować.

@Stashqo dlatego dzieje się to co się dzieje.

@redfred Widzimy też ruskie prostytuty z tzw. "opozycji", które na trumpowskiej narracji, nienawiści do Ukrainy i strachu przed rosją, hodują elektorat.

@Sahelantrop O kim mówisz? Ja zasadniczo nie utożsamiam się z żadną opcją polityczną. Uważam polskich polityków, za ofiary losu, które nie potrafią, nie chcą lub nie opłaca im się zająć naszymi interesami. Ale fakt! Ten rząd jest wyjątkowy... Autentycznie, jak PISu nienawidziłem, to teraz mam wrażenie, że to jest jakiś matrix. W szczególności dzięki lolewicy.

@redfred >Ja zasadniczo nie utożsamiam się z żadną opcją polityczną.

JEŚLI faktycznie do tego dojdzie, to Ukrainie zostanie może rok stawiania oporu. 

@redfred fake news i nieprawda. EU spokojnie mogłaby dać takie wsparcie ukrainie żeby sobie poradziła bez wsparcia USA, ale tego nie chce zrobić.

@NrmvY Sorry, ale nie skomentuję tego

@redfred @NrmvY pytanie o jakim wsparciu mówimy. Rakiety, amunicja artyleryjska pewnie nie, ale europejskie lotnictwo mógłby bardzo dużo zmienić.

Wiem że to może się wydawać bardzo malo realne, ale kto pół roku temu mówił o.europejskich żołnierzach na Ukrainie? Kto podejrzewał że mogą się odpierdalac aż takie cyrki w USA?

@winet Kto mówił o europejskich żołnierzach w Ukrainie? Macrone. Tylko, że na gadaniu się skończyło. Europa to imperium debat, regulacji i wartości. Tego świata już nie ma i brutalnie się o tym teraz dowiadujemy. Europa nie ma żadnych zdolności... Wojska lądowe (jakiekolwiek) ma w Europie Finlandia, Polska, długo nic, Francja i UK. Tyle, że UK ma kilka wysoko wyszkolonych pułków piechoty morskiej. Nie za dużo. Kto ma tam jechać? Jak sobie to wyobrażasz? Jak dla mnie jedyną formą europejskiego kontyngentu w Ukrainie byłyby wojska lądowe (głownie logistyka) i ewentualnie przeciwlotnicy, których w Europie nie ma. Kropka. Lotnictwo jakkolwiek upośledzone w Europie i tak nie wchodzi, moim zdaniem, w grę bo potencjalnie dość szybko by eskalowało, a nie chcemy otwartej wojny bez żadnych ograniczeń. Jakkolwiek ruskie nie są w stanie wygrać takiego konfliktu, to my również byśmy nie wygrali...

@redfred potencjalnie to tu od trzech lat coś eskaluje. Dzisiaj np czytałem że erdogan nie wyklucza wysłania swoich wojsk, poza tym:

"Premier Danii Mette Frederiksen powiedziała, że jest otwarta na rozmowę o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę."

Wiem że patrząc na to co się dzieje nie wykluczam żadnego scenariusza

@winet Turcy mogliby coś ugrać! Mało tego Erdogan chyba ma takie aspiracje, ale nie jest samobójcą. Sam nie wyśle wojsk do Ukrainy. Gdyby zgodził się na blokadę Morza Czarnego, to już byłby duży sukces. Mam obawy, że z tym wsparciem wojskowym dla Ukrainy będzie tak, jak z rozpoznaniem nad Morzem Czarnym. Jesteśmy, śledzimy, namierzamy cele, ale jak tylko ruskie zestrzelą nam pojedynczego drona, to puf! Nie ma nas.

@redfred uuu wolnomyśliciel

@cweliat aha

@redfred sam nie wyśle, wiadomo. Moim zdaniem nadal są różne opcje w grze i jeżeli czegoś mnie ta wojna nauczyła, to tego że niczego nie można wykluczać. A dlaczego nie jakaś misja stabilizacyjna ONZ? Zaznaczam, że nie wiem jak tam są decyzje podejmowane. Kanada zdaje się też nie wykluczała wysłania swoich wojsk