W zeszły weekend znów ruszyłem na boiska Serie B, tym razem bliżej i samochodem, bo Moto lekko nie domagało. Byłem na prawdziwych widowiskach, a nie tam jakaś Liga Mistrzów. Pierwsze to Relax Radziwiłłów - Piast Feliksów zakończony porażką gospodarzy 2:3, mimo prowadzenia już 2:0 i przewagi jednego zawodnika. Tak, zwroty akcji jak w Kiszyniowie.
#pilkanozna #serieb #sport








