W sobotę wstałem o 5 rano, więc idealna pora na wyjazd w góry
Miałem drobną przygodę z gołoledzią, na tyle niewielką, że koniec końców nic się nie stało, ale na tyle ciekawą, że w myślach kupiłem nowy samochód xD
Po drodze sporo gałęzi na jezdni, łamią się od obciążenia lodem i śniegiem. Trzeba uważać!
Na szczyty nie było sensu wchodzić, bo widoczność zerowa. Także zrobiłem tylko rundkę 10km i wróciłem. Może w ten weekend też się gdzieś wybiorę, chociaż niestety trochę się przeziębiłem, nie wiem jeszcze czy coś się z tego rozwinie. W niedziele planowałem dłuższą wycieczkę rowerową, którą z powodu kiepskiego samopoczucia odpuściłem.
#gory #kpn #trekking #karkonosze




