@wombatDaiquiri Mam świadomość.
Jest rzecz, której nie dopisałem, a może powinienem.
Wiem że w mózgu istnieje obszar "uzasadniania", i gdyby go sztucznie z zewnątrz aktywować, to mógłby uzasadnić i przez to zaakceptować każdą rzecz, którą zrobią roboty.
To by mogło być wykorzystywane przez właścicieli robotów, do akceptacji każdej rzeczy, którą będą chciały.
I może można by wykorzystać ten obszar do dobrego celu, żeby faktyczne świadome potrzeby nie rozmijały się z tym co poinstruuje robotom podświadomość.
Po prostu ten obszar uzasadniania/akceptacji działałby najpierw podświadomie, a później świadomie, mając już gotową odpowiedź - ale ona nie byłaby narzucona, tylko faktycznie działałoby to tak jakby osoba tego chciała.
Nie chciałem rozmywać wpisu, ale widocznie warto, jak już się rzuca takie tematy.