W nawiazaniu do tego posta - https://www.hejto.pl/wpis/dajcie-pioruna-na-pocieszenie-gorzkiezale-motoryzacja

Jak zaczalem skladac zderzak ... to zobaczylem picrel xD Zadzwonilem do lakiernika (kazdy wlasciciel toyoty ma znajomego lakiernika) zeby rzucil okiem ... i po drodze spalila mi sie zarowka xD

Podsumowujac: - lakiernik za oba nadkola 1k pln, - dolny odblask z ramka 250zl - zarowka 70zl XD

Dzisiaj juz nigdzie nie wychodze.

#gorzkiezale #motoryzacja

9b680687-d0de-499a-951a-6ff1933ec98f

Komentarze (20)

jajkosadzone

To tani lakiernik,ja za minimalny odprysk na zderzaku dostalem x3 z oc

PlatynowyBazant

@100mph tez mam starą toyotę, kupuję spray za 15zl i maluję, odblask kleje kropelką, a zarowka h11 zamiennik chinski za 20zł

pacjent44

@PlatynowyBazant żaden spray nie ma trwałości lakierów. Nitrem go zmyję.

PlatynowyBazant

@pacjent44 teraz nawet oryginalne lakiery to jakieś miękkie

100mph

@PlatynowyBazant problem konstrukcyjny - zderzak do demontazu, spilowania zeby zwiekszyc szczeline, wyczyszczenie nadkola, zabezpieczenie i polakierowanie zderzaka i rantu nadkola biore sie za budowe domu i nie chce teraz wywalac kase w nowy samochod - ten mi musi 4 lata polatac

100mph

@PlatynowyBazant w starej skodzie kiedys sam zrobilem nadkola - zerwalem rdze, wypolerowalem, polozylem podklad reaktywny, podklad, pomalowalem baza, bezbarwnym i przez kolejne 5 lat nic nie wyszlo ... no ale samochod byl wart 7k xD teraz wole zaplacic i miec z bani, 2 dni w robocie wole za to sie pobyczyć niż robić coś, na czym do końca się nie znam

PlatynowyBazant

@100mph ja na swoich autach nie musze miec idealnego lakieru, maja byc sprawne mechanicznie. A do budowy domu kupiłem sobie Lublina 2, polecam coś takiego, chyba że ekipa ci robi pod klucz

100mph

@PlatynowyBazant mam kolegów z busami, HDSami, koparkami etc.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@100mph ...ty już może nie patrz w stronę tego auta bo ci jeszcze panewki obróci

cebulaZrosolu

@NiebieskiSzpadelNihilizmu puk puk kto tam? Panewka.

100mph

@cebulaZrosolu w 1.6 toyoty z pomp wody potrafi się lać jak złego płynu chłodniczego się używa a ja używam ori

pacjent44

@100mph rozumiem, że patrzysz z pozycji klienta - no durnota, 5 cm2 do zamalowania. Jako że malowałem zawodowo auta, siedem warstw nitro lakieru, na błotniku Żuka, wyciągnie profilu, usuwanie rdzy, szpachla szlif, podkład, szlif, podkład, baza, kolor, pokrycie wierzchnie, a potem to wszystko poskładaj, to ja podziękowałem, bo klient zawsze miał obiekcje co do ceny.

to jak we współczesnych autach wyjmowanie akumulatora. Banał, wystarczy rozebrać pół przodu.

100mph

@pacjent44 z pozycji klienta 1k za taką robotę uważam za mega uczciwą

jajkosadzone

@pacjent44 a tego wgniecenia nie da sie wyciagnac,bez lakierowania itede?

100mph

@jajkosadzone wgniecenie wyciągnąłem opalarką i siłą mięśni xD lakier jest popękany ale kij z tym

8452a3b9-b165-4f50-9bf8-98bc9ec93d8f
pacjent44

@100mph raz złamałem własne zasady. Sobota, luzik, mielony na obiad. Pod balkon (mieszkam wówczas w bloku) mi podjeżdża szwagier swoim świeżo nabytym volvo - ty weź mi to pomaluj. W warunkach polowych, zrobiłem mu szpachlę podkład bazę i psiknąłem lakierem (szczęśliwie dobrał wcześniej kolor). xD

pacjent44

@jajkosadzone bardzo dobre pytanie. Odpowiadam zatem uczciwie - nie wiem. Czemu? Na podstawie zdjęcia nie ocenisz. Gdzieś po drodze zaszła bardzo ważna zmiana. Mamy duuużo cieńsze blachy i lakiery w kuriozalnych grubościach. Jeśli kiedyś kolor to było 70 mikronów, to dziś jest 20. Intensywniej się popatrzysz i ślad zostanie. By ci to jakoś uzmysłowić, mój włos ma 70 mikronów. przeciętny 45, blondynów 35 mikronów. Taka to jest warstwa ochronna. Żadna.

100mph

@pacjent44 kolego, a jak pęknięcia zalałbym strzykawką, a potem wypolerował to miałoby to rację bytu?

pacjent44

@100mph matko. to są serio trudne pytania. Nie tak, że widzę jakiegoś Phaetona wprost z salonu, ale jak ci uczciwie doradzić? Tanie auto na dobicie? Z pędzla żywica akrylowa co schnie w godzinę, a ślady pędzla zeszlifujesz kompletem papierów wodnych, byleby się kolor zgadzał. Jeśli ma być bez śladu, to nie ma przebacz. Te same materiały są potrzebne. Nigdy nie malowałem strzykawką. Może to nowa droga? Zrób próbę gdzieś na boku. Sprawdź. Po co my malujemy auta? Producent, by opóźnić wpływ korozji, klient, by nie szukać rano na parkingu. To tak z grubsza.

Zaloguj się aby komentować