W końcu coś się ruszyło:
"Administracja Trumpa nałożyła w środę sankcje na dwie największe rosyjskie firmy naftowe, wzywając Moskwę do natychmiastowego zawieszenia broni w wojnie z Ukrainą.
Prezydent Donald Trump przez tygodnie sygnalizował możliwość nałożenia kar na Rosję za kontynuowanie wojny, lecz do środy nie podjął żadnych poważnych działań odwetowych. Ogłoszenie sankcji nastąpiło w momencie, gdy Trump poinformował, że „odwołał” planowane spotkanie z Putinem, ponieważ „miał wrażenie, że nie doprowadzi ono nas tam, gdzie musimy dojść.”
Podczas wypowiedzi w Gabinecie Owalnym Trump wyjaśnił, że „uznał, iż nadszedł czas” na wprowadzenie sankcji, zauważając, że „czekał długo”, zanim je nałożył. Jednocześnie prezydent USA wyraził nadzieję, że „nie pozostaną one w mocy zbyt długo”, ponieważ wojna wkrótce się zakończy."
https://edition.cnn.com/2025/10/22/politics/bessent-sanctions-russia
Po tym wszystkim Trump ma nadzieję, że sankcje nie pozostaną na długo? Ruscy rozwalą ukrainę, później powiedzą "OK Chłopaki, to kończymy tę imprezę" i koniec sankcji tak jakby nic nigdy się nie stało?
#usa #rosja #ukraina #wojna #polityka
