W kawiarni naszej, kawiarni #zafirewallem, króluje ostatnio motyw niedoczasu. Motyw ten, jak na króla przystało, jest nagi, poczułem więc potrzebę, ażeby go w słowa ubrać:
***
Szybko!
Szybko!
Bo czas ucieka.
Szybko!
No rób coś!
Rób i nie zwlekaj.
Rób coś natychmiast
bo, trzeba przyznać:
- w portfelu malizna;
- wzywa ojczyzna;
lub grozi grzywna
albo golizna.
I znajdzie się jeszcze milion powodów
żeby się spieszyć:
byle do przodu,
zamiast się cieszyć.
I ile nie zrobisz, nic to nie zmienia
bo ciągle jeszcze
masz coś do zrobienia;
więc żyj człowieku
w wiecznym pośpiechu:
szybko!
A spieszcie się:
szybko!
Spieszcie, jeśli musicie
kompanio krewka!
Szybko
niech mija wam życie
szybko,
po łebkach.
***
No i w kwestii inspiracji, to, jak na kółko wzajemnej adoracji przystało, wymieniłbym jeszcze niezwykle celne życzenie koleżanki @KatieWee z tego wpisu: Zachęcam do zabawy i rymowania oraz do cieszenia się i radowania z życia. Jeżeli ktoś ma na to czas oczywiście oraz wspaniały wers kolegi @RogerThat pochodzący z tego wiersza: Muszę coś, muszę szybko, cokolwiek, bo czas goni.
Miłej, powolnej, zahaczającej wręcz o leniwość niedzieli!
#wolnewiersze
