W jednym z wcześniejszych wpisów pisałam Wam o zapotrzebowaniu budynków na energię, czyli o tym, że budynek budynkowi nierówny i w jaki sposób można obliczyć zapotrzebowanie budynku na energię.
W tym wpisie o tym, co zrobić, aby to zapotrzebowanie było jak najniższe. Ponownie podkreślam, że mój wpis jest jedynie wprowadzeniem do tematu przez amatora, mogą się znaleźć tutaj jakieś nieścisłości, jeżeli jesteście zainteresowani to zachęcam do pogłębiania wiedzy w profesjonalnych źródłach, a w przypadku budowy domu - do kontaktu z dobrymi architektami, posiadającymi certyfikaty projektantów domów pasywnych.
Ok, wracając do tematu. Jak sprawić, żeby nasz dom był pasywny (albo blisko pasywnego), co zrobić, żeby koszty ogrzewania domu były bardzo niskie? Czy możemy wziąć jakikolwiek projekt domu i zrobić z niego dom pasywny? Niekoniecznie, ponieważ dom pasywny to nie tylko grubość styropianu na ścianach, ale cały projekt zoptymalizowany pod kosztem energooszczędności. Pewnie wielu z was (jak i ja) grało w różne gry, gdzie można było stworzyć postać ze zoptymalizowanymi statystykami i ekwipunkiem pod daną umiejętność (np. mag czy sniper). Często taką postać tworzyło się dopiero po kolejnym z rzędu przejściu gry, mając wiedzę co się przydaje, jakie staty wymaksować, a jakie odpuścić. Podobnie w przypadku domu pasywnego, jest to cały "build" różnych cech budynku, który pozwala na zminimalizowanie strat energii cieplnej, a co za tym idzie kosztów ogrzewania. Dlatego też do wielu domów można oczywiście dołożyć ocieplenie i zwiększyć efektywność energetyczną, ale poniżej pewnego poziomu się nie zejdzie, ze względu na błędy popełnione na samym początku (jak wybór technologii fundamentów czy bryła budynku). Dlatego myśląc o swoim wymarzonym domku, oprócz tego ile będzie miał pokoi, jaką kuchnię i kafelki w łazience, warto już na etapie projektowania w marzeniach czy szukania działki uwzględniać niżej wymienione rzeczy.
Co zatem ma znaczenie?
Zwarta i minimalistyczna bryła. Im większa powierzchnia ścian i dachu, tym szybciej budynek sie wychładza. Z tego powodu, jeżeli nie chcemy zmarznąć, kulimy się i zwijamy w kłębek a nie rozkładamy szeroko ręce i nogi. Tak samo dom. Im bardziej zbliżona do sześcianu bryła tym optymalniej. Nie powinien mieć żadnych wystających elementów jak wykusze, wkusze, jaskółki, lukarny, balkony.
Ocieplenie. Oprócz odpowiedniej grubości, musi być ciągłe, bez przerw. Znowu analogia do ubioru - najlepiej ubrać się szczelnie, jeżeli wystawimy gołe kostki albo nereczki to będzie nam zimno. Domy pasywne buduje się na płytach fundamentowych, zwraca się uwagę na ciągłość ocieplenia w newralgicznych miejscach np. ściany szczytowe, wieniec/murłata itp.
Okna i drzwi. Dobrej jakości, w standardzie niskoenergetycznym, montowane szczelnie (oprócz pianki uszczelnione taśmami), najlepiej montowane w warstwie ocieplenia.
Orientacja budynku na działce. Działka nie powinna być zacieniona, a większość przeszkleń powinna być zorientowana na południe i zachód, tak aby maksymalnie wykorzystywać promienie słoneczne i światło dzienne. W słoneczne dni promienie słońca ogrzewają dom całkowicie za darmo. Idealnie byłoby mieć działkę położoną na południowym zboczu góry albo pagórka, niestety nie każdy ma taką możliwość.
Wentylacja mechaniczna z rekuperacją. Dzięki niej z domu usuwane jest zużyte, wilgotne powietrze, a ciepło z tego powietrza ogrzewa świeże powietrze wlatujące do domu. Każde ciepło za które już raz zapłaciliśmy - z ogrzewania, z gotowania i pieczenia potraw, z oparów po kąpieli w łazience, wytwarzane przez pralki, zmywarki, komputery i nasze ciała - zostaje "zawracane" z powrotem do domu, zamiast uciekać do atmosfery.
Efektywne źródło ciepła - pompa ciepła, powietrzna lub gruntowa. Można do tego dołożyć panele fotowoltaiczne i zejść z rachunkami za ogrzewanie do prawie zera.
Wymienniki ciepła - zarówno do pompy gruntowej, można też zrobić gruntowy wymiennik ciepła dla rekuperacji. Pod ziemią na określonej głębokości panuje niezależnie od pory roku stała temperatura ok +10 stopni Celsjusza. W przypadku temperatur na zewnątrz poniżej tej temperatury, czynnik w pompie ciepła albo powietrze zaciągane do rekuperatora wstępnie ogrzewa się do +10 stopni Celsjusza. Wydaje się, że +10 stopni to zimno, ale to jest 20 stopni więcej niż -10 stopni. Jest to wstępne, darmowe podgrzanie ciepłem Ziemi o 20 stopni Celsjusza.
Czy wszystkie te warunki muszą być spełnione? Niekoniecznie, niektóre z nich osobiście uważam za zbyt drogie, aby warto było w nie iść, żeby tylko "urwać" jeszcze te kilka kWh na m.kw. rocznie, jak gruntowe wymienniki. Ale z większości tych cegiełek można sobie złożyć swój domek "prawie pasywny" i cieszyć się cieplutkim wnętrzem i niskimi rachunkami.





