Utwór di proposta jakiś przyjemniejszy niż ostatnio, aż się zapaliłem do napisania wytworu!
Proszę bardzo:
***
Świt nad Odrą
Czemuż to nad Odrą znów tak wcześnie dnieje?
Czemuż z nagła północ w ranek się zamienia?
Ma być w nocy ciemno, a tu ciemno nie jest! –
nocny świt gorzowski wynikł z podpalenia.
Znowu płonie Gorzów! Znów tonie w płomieniach,
jak gdyby piekielne otwarto wierzeje!
Znów znikąd pomocy, znikąd ocalenia! –
mieszkańcy szaleją, bo pożar szaleje.
Tak właśnie w Gorzowie następuje rano:
pogorzelcy jeszcze nie doszli do siebie,
a tu noc kolejna! I znowu to samo!
Więc nie zapominaj o pierwszej potrzebie:
zabierz jakąś wodę, kup gaśnicę z pianą
jeśli kiedyś Gorzów odwiedzić pojedziesz.
***
#nasonety
#zafirewallem
