Udało się, zajęło to trochę czasu, ale niczego nie żałuje. Chyba tak jak większość osób spodziewałem się GTA z kowbojami, a dostałem świetnie napisaną historię o przyjaźni, zemście i tytułowym odkupieniu. Dobrze napisane postaci i rozdziały fabularne. Mam nadzieję, że zapomnę ją i będę mógł jeszcze w przyszłości wrócić i poznać ją jeszcze raz
No i szkoda, ze R* stwierdził, że niewarto rozwijać dalej modułu sieciowego, bo całkiem fajnie się grało (moje pierwsze takie doświadczenie, zwykle grałem tylko singla w takich tytułach), ale świadomość, że już nic nowego nie będzie sprawia, że nie mam już po co się tam logować.
#rdr2 #reddeadredemption2 #gry
