udało mi się już zasnąć ale śniło mi się że jestem wabikiem ecpu i komandosi w budżetowym sprzęcie asg/ochroniarskim nie przyjechali na prowokacje i schowałem się do studzienki kanalizacyjnej na ulicy. ciężar z barków spadł do momentu aż idąc w głąb kanałów spotkałem wojownicze żółwie ninja które mi tak zwyczajnie spuściły wpierdol

obudził mnie kot który skoczył na klamkę od drzwi próbując wejść do pokoju nieproszonym i chwała mu za to chociaż raz

nie wiem o co chodzi mojemu mózgowi ale na pewno o coś mu chodzi

#sny

Komentarze (7)

JF_Sebastian

Dobrze jest zapisywać sny. Jak ktos to przeczyta to juz nie wracają. Sprawdzone.

Heheszki

idąc wgłąb kanałów spotkałem wojownicze żółwie ninja które mi tak zwyczajnie spuściły wpierdol


-@Rudolf (#sny 06.01.2025)

voy.Wu

@Heheszki też mnie ten fragment wzruszył.


pytanie do @Rudolf czy to były te prawilne animowane wojownicze żółwie ninja z lat 90. czy te nowe chujowe?

Rudolf

@voy.Wu kurde nie widziałem nowych ale były takie jak prawdziwe tylko naraz jak animowane w starej kreskówce trudne do opisu

AndrzejZupa

Dobry trip…jaki towar polecasz?

Rudolf

@AndrzejZupa a czułem żeby napisać że właśnie życie w trzeźwości wcale nie jest takie kolorowe ale dałem sobie już siana

Zaloguj się aby komentować