@Kolanin To jest związane z emeryturami, a nie z "nierobami" na bezrobociu. Mamy rekordowo niskie bezrobocie.
Innymi słowy, w Polsce jak już pracujesz to zapierdalasz, ale za to kobieta idzie na emeryturę w wieku 60 lat.
U nich pracujesz krócej i lżej, ale za to trochę bardziej do późna.
Z resztą pokaż metodologię tej aktywności zawodowej, żeby się nie okazało że znowu Duńczycy liczą jako pracujące osoby kobiety siedzące w domu i zajmujące się dziećmi, a Polacy takich osób nie zaliczają.
Albo z tym że Polak jak to Polak zapierdala na czarno i w statystykach potem "nieaktywni zawodowo Polacy".
Dodatkowo Duńczyk jak pracuje to pracuje w pracy, a później ma wolne bo np. dom mu buduje wynajęta ekipa budowlana. A w Polsce człowiek sam zapierdala na budowie i nie jest to ujęte w aktywności zawodowej bo ta jest k⁎⁎wa praca niezawodowa xD
(to tylko przykład)
Powiem tak: serio - skandynawowie pracują mniej jakby na to nie patrzeć. Jedyne co mają wyższy wiek emerytalny w szczególności kobiet.
Tylko że długość życia też jest u nich większa.
W Polsce zapierdala się jak dziki osioł a potem szybciej ląduje na rencie albo emeryturze i potem kucyki piszą że jeszcze nieaktywni zawodowo Polacy xD I ok, nie pokazuje Dani jako przykład xD
Duńczycy mają specjalną nazwę na opierdalanie się w domu leżąc pod kocem przy świeczkach. Dla nich odpoczynek to zajęcie narodowe. (nazwy zapomniałem)