Tytuł: Mafia: The Old Country
Developer: Hangar13
Rok wydania: 2025
Gatunek: Przygodowa gra akcji
Użyta platforma: PS5
Czas rozgrywki : 12h
Ocena: 7/10 naciągane (1 punkt dodałem za grafikę)
Po niewypale jakim była Mafia 3, twórcy kolejnej części postanowili wrócić nieco do korzeni i pół zamkniętego świata, oraz liniowej rozgrywki.
Wyszło to na dobre, ale jeszcze kilku szlifów brakuje. Rozgrywka dzieje się na Sycylii w 1900 którymś tam roku i jest to mega klimatyczne, pięknię pokazane miejsce, ale minus jest taki, że jest puste, jeżdzi się po pustych drogach (do wyboru auto lub koń) co jest nudne bo jedyne co możemy robić to zbierać znajdzki po drodze. Dodany do rozgrywki został również system walki z przeciwnikami na noże (tacy mini bossowie) możemy jedynie atakować, parować, lub unikać wg mnie te walki są na siłe dodane i zbędne. Możemy też kupowac noże z innymi perkami, a także dodawać perki sobie (jak zbieranie większej ilości pieniędzy z przeciwników) do paciorka. To już jest nieco lepiej zrobione, przynajmniej jest po co zbierać te pieniądze.
Podsumowując gameplay jest nieco nudny. Okazuje się, że ta gra stoi fabułą, bo jest świetnie zrobiona, ogląda się to jak super gangsterski film, postaci są świetnie napisane każda z osobna zapisuje się w pamięci gracza. Do tego dochodzą te super piękne sycylijskie widoki i mamy meega klimatyczną grę.
Ogólnie bawiłem się dobrze, ale wolę chyba jednak miasto jak w jedynce, czy dwójce, tam nie czuć tej pustki, jeżdżą auta, chodzą ludzie itp a tu zadupie. Co nie jest zle, ale wolę uczucie tętniącego życiem miasta. Jeśli twórcy dodaliby kilka aut czy ludzi jadących konno po tych wsiach byłoby o wiele lepiej. W ogóle gameplayowo powinno być coś więcej tutaj. A tak to grę trochę się ogląda od czasu do czasu strzela, skrada, jedzie do celu i tyle. Mało tego.
Idzie Mafia z powrotem w dobrą stronę po gównianej trójce, ale czegoś tu jeszcze brakuje. Aby w kolejnej części te braki uzupełniono.
#gamesmeter #gry #ps5 #playstation5

