#tworczoscwlasna #poezja #wiersze

#zafirewallem


Bywa, że potrzebuję ciszy

śniąc zapadam w letarg

świat jest zbyt hałaśliwy

zgiełk zagłusza myśli


a wtedy jestem pusta

nie odnajduję drogi

ulatuję bez celu

jak bańka powietrza 

w dowolnie nieznanym kierunku


gdybyś jednak zadzwonił

posrebrzaną łyżeczką

topiąc brązową kostkę cukru

w migdałowej herbatce

z odrobiną rumu 


podając najzgrabniej

fajansowe cacko

opuszkiem do opuszka

za delikatne uszko


ściągnąłbyś mnie ciepłem

wprost w kołyskę ramion


wtulonej jak niemowlę

czułym językiem

cały świat

mógłbyś stwarzać


od samego początku


.


Autor fotografii - Sisey

11a49663-c9b2-4d94-ab71-f79797c5b489

Komentarze (3)

zed123

[...] w dowolnie nieznanym kierunku [...] - bardzo ładne

Arche

@zed123 Najpiękniej dziękuję, pozdrawiam śródnocnie : )

Zaloguj się aby komentować