Komentarze (16)

Heheszki

Ja pi⁎⁎⁎⁎le, w tej chwili puściło mi wszystko, rozkleiłem się do reszty

Heheszki

chyba wódki się napije. Za Twoje zdrowie, przyjacielu @Budo

Heheszki

najpierw auto, teraz kot nie chce żreć whiskasa, ledwo wróciłem a już powinienem iść spać. Taki rympał

Budo

@Heheszki najpierw auto nie chce whiskasa, a potem kot? Masakra. Trzymaj się, dasz radę, zawsze dawałeś to teraz też dasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Heheszki

@Budo i niby już leżałem, ale masz rację! Zobacz o, tam na dole mam monopolowy

8d1a6bc1-00a4-4c3b-b474-6c9f46d49ece
Heheszki

+10 tysięcy w perspektywie bo na tyle wyceniono to autko, a niech to

https://youtu.be/7NB_vBSHrO8

Taxidriver

Jako taksówkarz z prawie 20 letnim stażem, mogę szczerze powiedzieć, że moja praca jest naprawdę ok.

Zarobki są znośne, co noc w domu, pewna swoboda i wolność,…

Jedyne rzeczy, które psują tą robotę, to:

-godziny

-kasa

-klienci

-inni taksowkarze

Heheszki

@Taxidriver przynajmniej jedzenie masz znośne... Znaczy się - "Twoja praca pozwala utrzymać prawidłowy rytm dnia i sprzyja dietom"

Taxidriver

@Heheszki przy 12h zmianie, gdzie czasem ciężko stanąć na siku, utrzymanie diety jest dość ciężkie, tym bardziej, że akurat ja mam 50km dojazdu do mojego miejsca pracy/rewiru.

janekwoz

@Taxidriver Inni taksówkarze, bo konkurencja czy jest inny powód?

Taxidriver

@janekwoz taksówkarze, w dużej mierze to ci, którzy dali dupy w każdej innej dziedzinie życia.

To jest bardziej slogan, ale ja zawsze twierdzę, że aby być dobrym taksówkarzem, trzeba być dobrym człowiekiem, w sumie tak jak w każdej innej dziedzinie życia.

Z mojego podwórka, kierowcom zdarza się palić w samochodach (mimo tego, że jest to prawnie zakazane) do tego stopnia, że klienci skarżą się na smród fajek w taksówce (lata 80/90 welcome back)

Kierowcy nie potrafią wykrzesać z siebie ni krzty kreatywności. Cokolwiek poza “£5 się należy, goodbye” to jak śnieg na Jamajce.

O otworzeniu drzwi dla klienta, można zapomnieć(mówię tu o sytuacji gdy taksówka czeka pod drogim hotelem, gdzie jest duża szansa na dobry napiwek a kierowca tak czy siak pierdzi w fotel)

Ostatnio (chyba chodziło o tego mordercę drogowego… jak mu tam Majewski? Majtczak? Tego co się zagubił w Dubaju) jeden z kierowców zapytał się mnie, co to takiego ten glejt?

Widać, kto czytał lektury w szkole.

Mógłbym tak wymieniać bez końca.

Słowem podsumowania, buc i prostak będzie bucem nawet na kierowniczym stanowisku a ktoś o wyższej kulturze osobistej i szerszej wiedzy, będzie czarujący nawet jako taksówkarz czy spawacz.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Budo i to jest prawidłowe podejście- nie ma czegoś takiego jak nie-ciężka praca. Wszędzie trzeba mieć umiejętności i się starać, nieważne czy mówimy o czysto fizycznej pracy, czy typowej biurówce, która jest uważana za "och tu to się nic nie robi".

Heheszki

@NiebieskiSzpadelNihilizmu niby tak, ale nie wolno umniejszać faktowi że nas zarzynają. Wpis jest troszeczkę nie na czasie, ostatnio w 2018 słyszałem żeby ktoś "miał lajtową robotę" a max raz na pół roku, że "tamten to ma dopiero chujowo". Teraz to każdy myśli o swoim wyczerpaniu i tak jesteśmy wyeksploatowani, że szukanie kolejnej chujowej dla siebie czy do śmiechu wydaje się bardzo czasochłonne

Taxidriver

@Heheszki ja im starszy, tym więcej pracuję.

Zaloguj się aby komentować