Tragedia w Harmężach. "Ciągle dzwonił telefon tego 17-latka. Dzwoniła mama"

Tragedia w Harmężach. "Ciągle dzwonił telefon tego 17-latka. Dzwoniła mama"

wiadomosci.wp.pl
Jakaś czarna seria z megankami rs...
#wypadki #kierowcy #wiadomoscipolska #polskiedrogi
Tragedia w Harmężach wstrząsnęła okolicą. W nocy z piątku na sobotę rozbiło się tam sportowe renault. Zginęło trzech mężczyzn, z których najmłodszy miał 17 lat. - Kiedy trwała akcja ratunkowa, ciągle dzwonił

Komentarze (9)

maximilianan

Uuaa, mamy hattrick. Ciekawe czy będzie jakaś promka na ten model xD

FoxtrotLima

@maximilianan hat trick? A kiedy był trzeci?

maximilianan

@FoxtrotLima wczoraj czytałem o wypadku w Małopolsce. Czy to ten sam?

FoxtrotLima

@maximilianan to to samo. Harmęże są w Małopolsce, pod Oświęcimiem. Na trzeci wciąż czekamy.

maximilianan

@FoxtrotLima a to chuj. Dzięki za wyjaśnienie. Do końca wakacji jeszcze się uda

Banan11

@FoxtrotLima chyba chodziło mu o trzech zabitych

sylwester11pl

@maximilianan Chyba sobie kupię, trzeba zerknąć na olxa za 2-3 tyg XD

maximilianan

@sylwester11pl "stan igła nie bity"

tomasz.mintorski

> policjantka powiedziała, żeby nie odbierać... bo co mielibyśmy powiedzieć?

Może coś w stylu:

- Dobry wieczór, czy miała pani syna?

- Ja wciąż mam syna!

- Już nie, kochana, już nie.


Hej, @ASBytom, wykażcie się kreatywnością!

Zaloguj się aby komentować