Torebka Gucci za 100 zł? Poczta Polska sprzedaje podróbki. Jest reakcja spółki

Torebka Gucci za 100 zł? Poczta Polska sprzedaje podróbki. Jest reakcja spółki

Onet Kobieta
Z włoskiego butiku prosto na wieszak w pocztowym okienku? To zbyt piękne, by było prawdziwe. Poczta Polska wprowadziła do obrotu torebki będące podróbkami produktów marek premium i sprzedawała je za ok. 100 zł. Sprawę nagłośniła Katarzyna Daniłko znana na Instagramie jako Pani od jakości. W odpowiedzi internautki zalały ją zdjęciami torebek z różnych placówek Poczty Polskiej. Zareagowała też sama spółka. — Wina leży po stronie producenta i dystrybutora — twierdzi Poczta Polska, chowając torebki z półek. — Powiadomiłam już jeden dom mody, wysłałam im zdjęcia. Dziś skontaktuje się z kolejnym — mówi Katarzyna Daniłko, przypominając, że za wprowadzanie do obrotu produktów z podrobionym znakiem towarowym grozi kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności.
#pocztapolska #wiadomoscipolska

Komentarze (5)

Curumo

Poczta Polska, to taki skansen, że ja pierdolę. Skansen, w sensie umysły które tym zarządzają są ze skansenu.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Curumo żeby tylko umysły które tym zarządzają. Tam wszystko to jest dosłownie nic tylko to wziąć, pod strzechę dać i puścić jakąś cyrkową muzyczkę, byłoby przaśniej. Standardy nie istnieją, postęp to abstrakt, jakby jakieś magiczne okienka do "banku pocztowego" i wiecznie zamknięte okienka to nie był dość duży chaos, to po wsadzeniu regałów ze śmieciem wszelakim burdel jest większy jak w najgorszej biedrze jaką tylko sobie można wyobrazić tylko ceny za wszystko 3x takie jak normalnie. Automatyczne wsadzanie awizo do skrzynek, bo listonosz nigdy nawet jej do torby nie wziął, ale ma na wirtualnym stanie więc nie odbierzesz wcześniej, inba z inpostem o paczkomaty bo nie potrafili wpaść na swoją własną nazwę, inba z paczkomatami vol2 jak się okazało, że ich paczkomaty to zwykłe automaty do odbioru paczek... na poczcie, inba z paczkomatami vol3 jak się okazało że nawet w tym "paczkomacie" (pocztomacie?), nawet na terenie poczty... otwierasz kasetę i widzisz tam awizo i masz sobie z tym iść do okienka... no ogólnie możnaby jeszcze tak długo, ale po co- póki PP nie zostanie zaorana do zera i nie oderwie się od państwowego cycka prywatyzując to w cholerę, nic się tam nie zmieni, bo zawsze będzie tam działać mentalność państwowego stołka- może być gówno, można mieć na wszystko wyjebane, po co się starać, jak i tak nie zostanę wywalony z roboty (no chyba że sam odwalę jakąś grubą akcję).

Modrak

W latach 2011-2013 prowadziłem projekt, zakładający pewien obszar działań wspólnie z PP. Nie wiem jak jest teraz, ale wówczas jeszcze dyrektorzy departamentów z takimi grubszymi decyzjami, wysyłali do siebie pisma listami poleconymi. Serio! Zrobili sobie spółkę Envelo do robienia bardziej zaawansowanych rzeczy, bo w samej PP był taki beton, że nic się nie dało, tylko czarna mafia i leśne dziadki.

Curumo

@Modrak kojarzę Envelo, to takie przejście z kamienia łupanego, na beton łupany ;D Niby nowy materiał, ale metody stare.

Zaloguj się aby komentować