Tomeczki, segregujecie śmieci?
Straszny mam z tym problem, totalnie nie widzę w tym celu. Patrzę na śmietniki - wszystko wymieszane i rozjebane w 3 d⁎⁎y. Gdzie tu sens, gdzie logika?
Mam kosz na plastiki i syntetyki, jak zbierze się pare butelek w krótszym czasie to wrzucę je do szkła. Ale generalnie głównie ładuje wszystko do zmieszanych.
Czemu segregowanie ma sens?
FYI mieszkam w dużym mieście, są kolorowe śmietniki do wyrzucania śmieci i tam jest huragan