Komentarze (7)

Fulleks

Za⁎⁎⁎⁎ście, być w UE z PIGSami którzy zimy nie widzieli i wspólnie narzucają nierealne do spełnienia cele. Może ktoś dojdzie do wniosku że trzeba jakąś wojne zrobić i przeorać Europę bo od jakiś 80 lat leży spokojnie ugorem. A taka wojna to miasta poburzy to się nowe eko wybuduje.

eloyard

@Fulleks Oni pewnie analogicznie mówili o nas, jak wpierdalała UE co raz to mocniejsze reguły F-Gazów xD

Fulleks

@eloyard Właśnie to jest moim zdaniem bolączka UE, zamiast dawać przykład i pozwolić 'odpisywać" to narzucamy sobie wzajemnie rozwiązania.

Fulleks

@ZohanTSW Platforma do budowy najlepszych rozwiązań ot co. Współpraca bez przymusu tylko z chęci. Zamiast wprowadzać jakieś odgórne regulacje - pozwolić na konkurencje - lepszy pomysł się obroni i zostanie skopiowany na resztę krajów UE. Zamiast wymuszać odejście od spalinówek - pozwolić ludziom wybierać, zamiast wymuszać termomodernizacje pokazwyać i wspierać takie projekt (np 0 VAT na styropian lub usługi termomodernizacyjne ). Cała obecna atyunijna retoryka jest właśnie przez to, że Unia wymusza regulacje na krajach, zamiast współpracy i nim większy będzie nacisk ze strony UE tym większy będzie opór.

dez_

@Fulleks w utopijnym świecie a i owszem, ale w takim nie żyjemy. Ludzie wolą latami mieszkać w nieocieplonym domu i zamiast 3 ton spalać 7. Termomodernizacja powinna być obowiązkowa od wielu lat, to najlepsza inwestycja, której niestety niektórzy nie rozumieją. Na to powinny być w dużej mierze wydawane środki z czystego powietrza.

ZohanTSW

@Fulleks być może dotowanie konkretnych osób które chcą dokonać termomodernizacji (mamy przecież programy mój prąd, czyste powietrze, etc) jest skuteczniejsze, niż ulgi podatkowe dla wszystkich (jak ten VAT 0). Nie wiem tego, to moja hipoteza po przemyśleniu. Obawiam się również, że konkurowanie pomysłów i rozwiązań może prowadzić do jeszcze większego burdelu biurokratycznego niż jest. Po prostu zdecydowali się na jedno rozwiązanie i tyle. Kierunek wymuszenia aut elektrycznych moim zdaniem jest zbyt pochopny, ale rozumiem powody. Wymuszenie termomodernizacji też nie jest jakieś bezduszne, bo mamy mnóstwo programów unijnych (np czyste powietrze) można to zrobić taniej ze względu na refundację. Te regulacje ogólnie są profilaktyką i obniżaniem kosztów, a to jest jednak niemodny kierunek wśród przedsiębiorstw. Na przykładzie gier komputerowych - ostatnimi czasy gry zajmują gigantyczne ilości miejsca na dysku, czy wymagają niewspółmiernie dużo zasobów. Pytanie dlaczego, czyżby nieumiejętni programiści? Otóż nie, bo taniej jest przerzucić koszt na gracza, żeby sobie dokupił dysk, czy ramu za 500zł niż wydać więcej pieniędzy na czas programisty, żeby taki produkt optymalizował. Optymalizacja jest bardzo kosztowna, a z moich obserwacji wynika, że Unia tworzy systemy, w których optymalizacja kosztów jest najbardziej korzystnym rozwiązaniem. No i w sumie słusznie. W przypadku termomodernizacji budynków - czy warto? No kurwa, zdecydowanie! Powie ci to każdy, kto docieplił dom. Czy każdy to robi? Z różnych przyczyn nie, mam nadzieję że najczęstszym powodem jest brak środków, a nie jakieś przekonanie czy upartość. Bo kto sądzi, że ocieplanie budynków to lewackie wymysły, ten jest nadzwyczajnym idiotą. No a co z tymi, których nie stać, bo to jest naprawdę spory wydatek? No są dotacje, warunki ich otrzymania są różne, mam głęboką nadzieję, że w końcu każdy będzie mógł sobie pozwolić na to. Chciałbym też wierzyć, że zapadające decyzje są poparte wcześniejszymi ekspertyzami i wyliczeniami. Generalnie z Unii wychodzą często durne pomysły, ale ze wszystkiego co robią, średnia według mnie jest korzystna. Często też brakuje wytłumaczeń, bo takie "durnoty" jak marchewka jest owocem, czy ślimak rybą przestają być tak głupie gdy się dowiesz, że jest kraj który robi dżem z marchewek i z tego powodu zmieniono opodatkowanie marchewki na takie jak mają owoce, i taka sama sytuacja występuje ze ślimakiem (są gdzieś wykorzystywane tak samo jak ryby)

Zaloguj się aby komentować