Temu panu wiele nie było trzeba do szczęścia. xD
To co widzicie, to tak naprawdę zwinięte w siebie ukwiały, najprawdopodobniej końskie (Actinia equina). Zwijają się w ten sposób, gdy są odsłonięte podczas odpływu - to ich sposób na przetrwanie bez wody i ochronę przed wysychaniem. W Internecie najczęściej znajdziecie zdjęcia czerwonych osobników, ale barwa tego gatunku bywa bardzo różna - od brunatnej, przez zielonkawą, aż po ciemnoczerwoną.
Gdy są zanurzone, wyglądają bardziej klasycznie, bo przypominają rurkę zakończoną wieńcem czułków - jak na zdjęciach niżej. Te czułki otaczają "otwór gębowy", który pełni podwójną funkcję - ukwiał przez niego zarówno pobiera pokarm, jak i usuwa niestrawione resztki. Tak, u tych stworzeń wszystko odbywa się przez jeden otwór.
Jeśli dotknie się ukwiału, często reaguje gwałtownym "psiknięciem" wody, co jest mechanizmem obronnym - szybkie wyrzucenie wody pozwala mu się trochę bardziej skurczyć i odstraszyć potencjalnych intruzów.
----------
#ciekawostki #wodnypenis #heheszki #smiesznypiesek #sowapogodzinach #natura




