Tak sobie ostatnio rozkminiałem jakieś sposoby użycia AI w przyszłości i wpadłem na pewien pomysł.

Zakładając, że to AI będzie wszędzie i będzie znało nas lepiej niż my sami. Mając o nas wszystkie dane to będzie w sumie całkiem proste. Można tego użyć do wyświetlania np spersonalizowanej reklamy która wykorzysta tą wiedzę oraz modele do generowania treści audio i video w czasie rzeczywistym.

I teraz tak - idziecie sobie z żoną na zakupy, jest bilboard z reklamą, na tym bilboardzie wyświetla się reklama "Gorące mamuśki w Twojej okolicy, mamy też te o których marzysz w nocy" i cyk, wideo z kimś kto łudząco przypomina Twoją byłą, która złamała Ci serce i takie tam.

Rozwód murowany xD

#ai #przemysleniazdupy #gownowpis

rith userbar

Komentarze (11)

Rimfire

@rith kurła, jaki bilboard, jaskiniowcu? Neurolink wyświetla bezpośrednio do mózgu.

rith

@Rimfire Neurolink to jeszcze z 10lat. Ja tutaj myślę o tym co będzie możliwe dosłownie za rok czy dwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

zomers

@rith w czasach, jak AI dojdzie do tego poziomu, to już pewnie i instytucja małżeństwa zaniknie

rith

@zomers nie no, chwila moment. Obecnie GPT ma o Tobie czy innych ludziach bardzo dużo danych. Dorzuć do tego aktywność na FB i masz maszynkę która już teraz wie o Tobie więcej niż Ty sam (patrz Cambridge Analitica).

Veo2 od Googla generuje całkiem niezłe video już teraz, pewnie wewnętrznie google posiada lepsze modele.

Wyświetlanie reklam połączone z RTB to też nie jest nowość.

Identyfikacja fizyczna ludzi na podstawie danych z różnych źródeł idzie bardzo do przodu - już kilka lat temu pracowałem przy kampaniach marketingowych gdzie potrafiliśmy wysyłać kampanie do ludzi którzy np byli w jakimś konkretnym centrum handlowym czy na lotnisku.

To wszystko jest możliwe już teraz, serio ( ͠° ͟ʖ ͡°)

zomers

@rith nie o możliwości mi chodzi, bo te wiem, że są i korzystam dużo w wielu dziedzinach, ale o całkowity brak szacunku dla swoich danych. Po za tym, dane odnośnie preferencji seksualnych, raczej nie za szybko otwarcie stosowane, chociażby z powodu ochrony dzieci. Ale jak zaczną zanikać takie fundamenty obecnego społeczeństwa, jak związki, co ma miejsce w Japonii np., to dla zaspokojenia potrzeb, ludzie będą je udostępnić i mieć gdzieś co AI o tobie wie. Po za tym, dzisiaj nawet google nie pokazuje reklam mamusiek, no chyba że za bardzo dbam o higienę w internecie :)

rith

@zomers Tzn wg mnie nie dostajesz reklam mamusiek w Twojej okolicy, bo ktoś inny wykupuje reklamy które oglądasz (bredzę jbc). Mam wrażenie też google trochę się ogarnęło w temacie reklam i seksualne treści pojawiają się znacznie rzadziej.

Co do braku szacunku do swoich danych - Cambridge Analitica pokazała, że nawet niewinne aktywności na FB jak lajki, czas który spędzasz nad danym postem etc potrafią dużo powiedzieć o Tobie. Ich modele i podejście do modelowania (wtedy jeszcze nazywały się ML) wyniosły segmentację na bardzo wysoki poziom (albo może raczej świadomość jak wiele można się dowiedzieć z "niczego").

A teraz jesteśmy 15 lat później.

Dane odnośnie preferencji - wystarczy prześledzić aktywność na PH. Można bardzo, bardzo dużo z tego wyjąć. (Swoją drogą, praca dla nich to musi być technologiczny top level xD)

Jedyne czego "potrzebujemy" to spięcia tego wszystkiego w jeden, duży system (jak w niektórych krajach) i jesteśmy ugotowani xD

AureliaNova

Koszty będa pewnie na tyle duże i oszczędność korporacji nieśmiertelna, że wyświetla ci kut_sa na billboardzie, bo ktoś w okolicy powiedział "ty ch_ju" do menela.

Obecnie mają już więcej informacji niż potrzeba, a jedyne co są w stanie wygenerować, to reklamę wiatraka do CPU, bo 2 lata temu takiego kupiłem jak składałem kompa -.-

rith

@AureliaNova no chyba, że ta korporacja ma te wszystkie dane u siebie i rocznie wydaje 100b+ na "rozwój AI"

AureliaNova

@rith to wtedy będą dzwonić botami, żeby sprzedać fotowoltanike, gdzie tam jakieś bilboardy, przecież to są KOSZTY

rith

@Zarieln w 2000 roku to było SF.

W 2025

4c02e3c7-8c98-4347-93dd-23d289dc17c2

Zaloguj się aby komentować