Tak się złożyło, że okrągły, jubileuszowy 79. wpis na tagu, przypadł akurat na 500. wpis mojej radosnej (w większości) twórczości na tym portalu dla hejterów i hejterek, ale o łagodnym usposobieniu.
Co jest jeszcze dziwniejsze, wypadło to w wigilię. Z tej okazji życzę Wam jedynie dwóch rzeczy. Zdrowia, bo je zawsze lepiej mieć, niż nie. Życzę także szczęścia, ale bez precyzowania, bo dla każdego może to oznaczać coś innego. Ho, ho, ho!
Dzień 79., strona nr 358
Żona policjanta wygląd przez okno i krzyczy:
-Gienek, ktoś nam kradnie auto!
Policjant wybiega na podwórko. Po chwili wraca. Żona pyta:
- Złapałeś złodzieja?
- Uciekł mi, skubany, ale zapisałem numery!
Dwóch milicjantów poszło do zoo. Jeden mówi:
- Krzychu, patrz, tu jest gęś, może tak byśmy ją wzięli i upiekli, byłoby zagrychy na parę dni.
Na to drugi:
- Glupiś, to nie jest gęś, tylko pelikan, z tego się robi atrament!
Tag do obserwowania lub blokowania: #wielkikawalarzfurto
#heheszki