@kodyak przede wszystkim się nie stara, bo raz- jest wiernym pachołem karalucha z Nowogrodzkiej i do samego końca nim będzie plus doskonale wie, że to już jego ostatnia kadencja, i to nie dlatego że nikt go już nie wybierze co po prostu nie może więcej startować, więc po co ma się starać, bo nawet jakby go zapamiętali dobrze, to nic z tego nie będzie. A jak wyleci, to pewnie dostanie jakąś zagraniczną posadkę. Ot typowe polackie myślenie polityczne tu i teraz "bo zaraz mnie od żłoba oderwą to muszę się nażreć za wszystkie czasy". Zero myślenia długofalowego.
@KasiaJ ale ty wiesz że ten rzekomo nienajgorszy wannabe prezydent z ruskiego demobilu jest utopiony w aferę SKOKową dokładnie tak samo jak utopiony w nią był jego mentor Lechu Kaczyński? Ty wiesz, że jak wierny piesek partyjny na zlecenie swojego pana skorzystał z prawa łaski na Kamińskim w momencie, kiedy nie miał do tego takiego prawa? Ty wiesz skąd się u niego wzięła ksywka "długopis", nie? To wcale nie tak, że podpisywał wszystko na telefon co mu Kaczyński kazał. Ty wiesz, że jedyny powód dla którego on w ogóle wygrał ten stołek to usilna kampania szczucia, kłamstw i nienawiści wystawiona przez Pis i przybudówki na każdym możliwym froncie, żeby zdyskredytować kontrkandydata Trzaskowskiego, który nie dość, że wszedł do gry za Kidawę w połowie kampanii bez żadnego przygotowania, to jeszcze koniec końców przegrał absolutnym minimum? Mimo całego tego gigantycznego wsparcia reżimu? Chcemy dalej ciągnąć ten bezsensowny argument?