Szwecja ma bardzo dziwne (dla nas) przepisy dotyczące sprzedaży alkoholu. Oprócz istnienia państwowej sieci sklepów alkoholowych można czasem kupić alkohol w restauracji, barze lub hotelu. Haczyk jest taki, że nie wolno opuszczać jego obszaru (nie wyjdziesz na fajkę z butelką w ręku). Działa to do tego stopnia, że właśnie czekam aż portier w hotelu przyniesie mi piwerko, bo musi mieć pewność, że to dla mnie i z nim nigdzie nie wyjdę xD
#alkoholizm #szwecja