Szewko mówi tak:


Netanjahu wszystkie poważne problemy rozwiązuje wojną. Jak mu się koalicja rozpadała, to wysyłał żołnierzy, żeby pobili pałami modlące się muzułmanki, wtedy arabscy wrogowie musieli zareagować, no i w obliczu zagrożenia koalicja się spinała i odkładała rozłam na później.


Tym razem problemem byli marudzący Amerykanie, stąd decyzja o zbombardowaniu ambasady Iranu w Syrii. Zagrożenie znów jest poważne, Amerykanie muszą słać wsparcie, Netanjahu się uśmiecha...


#wojna #izrael

Komentarze (2)

jimmy_gonzale

No i jeszcze wojna z Libanem za pasem.

HeavyNuts

@smierdakow stara szkoła trzymania się przy władzy.

Zaloguj się aby komentować