Szanowni bywalcy Kawiarenki #zafirewallem !

Gdy tylko wzrok mój padł na ten wiersz od razu poczułam, że to musi być TEN!


Oto sonet #diproposta w XII edycji bitwy #nasonety


Leopold Staff

GNÓJ


Czcigodny gnoju, dobroczynne łajno,

Tchnące, jak znojna najmity pazucha

I nowa skóra chłopskiego kożucha,

Ostrej tężyzny siłą życiodajną!


Żyzności łaskę kryjesz w sobie tajną

I ciało ziemi łaknie twego ducha.

W tobie nadzieja pól i wsi otucha,

Bo czynisz siejbę stokrotnie wydajną.


Zdrowiem z obory kiedy bijesz mlecznej,

Masz dziką świeżość potęgi odwiecznej,

Którą się brzydzą mieszczuchowie słabi.


Lecz czarnym bogom pracy, gdy im w lica

Dymisz w świt chłodny, niby kadzielnica:

Pachniesz jak wszystkie wonności Arabii!


Zapraszam do wspólnej zabawy i życzę powodzenia w tworzeniu wspaniałej poezji!


Zasady: https://www.hejto.pl/wpis/drodzy-przychodze-do-was-z-propozycja-tak-sie-sklada-ze-od-jakiegos-czasu-czytam

Komentarze (5)

splash545

To powinien być hymn naszej kawiarenki

moll

@KatieWee dałaś do pieca xD

KatieWee

@moll to nie ja, tylko pan Staff w tomiku Ścieżki polne wydanym w 1919 roku xD

moll

@KatieWee Ty wybierałaś, nie pan Staff

KatieWee

@moll tyż prawda ;D

Zaloguj się aby komentować