Swetialowyy student sprzeca się z wykładowcą o to czy zero istnieje, w komentarzu fajnie wyjaśnione.

#matematyka #fizyka #nauka #ciekawostki
a8be6d63-449f-4237-9aaf-75ba7052eeea
lactozzi

@cebulaZrosolu tego kolegi chyba wczoraj szukałeś

onlystat

@Saint Bardzo przejrzyscie wyjasnione.

Przypomina mi sie koles, ktorego poznalem na studiach i sie wyklocal z profesorem, ze nie ma czegos takieg jak "calka"

dieselmower

Liczby jak i cała matematyk są inteligibilne, dostrzegane i możliwe do poznania jedynie przez umysł, a nie przez zmysły. Warto też tutaj przyjąć podejście z teorii mnogości gdzie liczby rozumiane są jako zbiory elementów - tj. 0 to zbiór nie zawierający żadnych elementów, 1 to zbiór zawierający jeden element itd.

DexterFromLab

@Saint a ja powiem że istnieje. Bo to informacja. A każda informacja ma fizyczny nośnik. I tak informacyjne 0 które jest informacyjną abstrakacją jest tak samo zapisane na nośniku jak każda inna liczba. Każda informacja ma swoją reprezentację w świecie fizycznym. A umysł nadaje im znaczenie.

dieselmower

@DexterFromLab No nieźle, ale co się dzieje z liczbami kiedy o nich nie myślimy? Co z relacjami liczb np. prawo przemienności mnożenia i dodawania - czy istniało zanim się o nim dowiedziałeś?

mordaJakZiemniaczek

@DexterFromLab 


  • Bo to informacja.

Jak każda inna liczba?


  • A każda informacja ma fizyczny nośnik.

Ale liczb jest nieskończenie wiele, to gdzie się mieszczą w fizycznym świecie?


Problemy na granicy zrozumienia matematyki niestety nie nadają się do pokazywania w serialu, bo nikt nawet przeczytać tych szlaczków nie potrafi, więc pokazują takie rozkminy o nieistnieniu zera, które żadnego matematyka nie interesują.

DexterFromLab

@mordaJakZiemniaczek liczba jest abstrakcyjna. Istnieje jej opis, ma swój fizyczny odpowiednik. Każda zasada współczesnej matematyki jest zapisana w jakiejś książce. W tym zbiory liczbowe które są abstrakcyjne. Z góry ograniczają zestaw pojęć którymi się posługujemy. Te abstrakcje takie jak nieskończoności są już zapisane, zrozumiane i przyjęte. Gorzej z zasadami których nie znamy, nie spisaliśmy ich, nie rozumiemy. Takie które mogły by być abstrakcyjne gdyby istniały i mogły by być przez abstrakcje użyte do opisu rzeczywistości. I skoro takie potencjalne pojęcia mogły by być ale ich nie znamy to czy istnieją czy nie istnieją? Zapisane nie są nigdzie.

Zaloguj się aby komentować