SPOILEROWO O #thelastofus sezon 2

Powiem tak - fajnie, że chcieli względem gry wprowadzić jakieś usprawnienia i dorzucili ten wątek ataku na Jackson, ale ja pierdziele, ile tam jest glupot xd

Od dziesiątek lat jest epidemia, wiedzą, jak to wygląda. Od 6 lat mają dostęp do prądu z hydroelektrowni, więc mają darmową energię. Mają ciężki sprzęt. Nikt kurna nie wpadł na pomysł wykopania wilczych dołów xd a najlepiej to zrobić przecież z 2 poziomy ogrodzen i wystrzeliwywac ich jak tam utkna xd albo widza, że robi się wylom to zamiast zrobić miotaczami ognia termopile w wylocie to lepiej będzie jak ustawia się w czwórkę na szerokiej ulicy xd żadnych zabezpieczeń tylko jedna zasuwa do piwnicy, co może pójść nie tak. Od lat jeżdżą na patrole, a nie mają przygotowanych kryjówek na wypadek złej pogody. Tam plan obrony miasta to chyba przygotowała rada pięciolatków xd

Ale za to Abby mnie bardziej przekonuje niż głową Aryna Sabalenka
9

Komentarze (9)

Irytujące, skoro mają tyle broni, to gdzie karabiny maszynowe, RPG itp?


Totalnie bez sensu, tak jak szybko śmierć głównego bohatera

@Zapster w sumie to jak teraz myślę, to Bill w pierwszym sezonie się lepiej przygotował do obrony niż całe miasto przez lata xd

@Loginus07 no też zwróciłem uwagę, że się opierdalali przez te 5 lat. Jeden Purchlak im zrobił rozpierdol. A co jakby przyszły 2? O zasuwach też już w sumie pisałem. No i nieśmiertelny Tommy biegający wśród zarażonych główną ulicą.

@PanNiepoprawny taaak, Tommyego celowo przemilczałem bo to było głupsze niż skala przewiduje xd a dwa purchlaki to najwyraźniej byłyby w stanie podbić cały kraj xd

@Loginus07 mieli pięć lat. Wystarczający czas żeby ogarnąć jakiś granatnik, który by wyjaśnił sprawę zanim by w ogóle dobiegł do ogrodzenia

@Loginus07 cały ten S2 to jest taki serial zrobiony typowo dla "tatuśków". Jest masa bezsensów, spoko, ale "tatuśki" na to są ślepe i dalej oglądają "bo Joel". Bo tylko o to chodzi. I w sumie to była największa siła S1... i jest największą słabością S2, bo scenarzyści sami się zapędzili w kozi róg- albo robią wierną adaptację gry no i wiadomo jak to się kończy- najdebilniejszym plot twistem fabularnym co najmniej ostatniej dekady, albo odpływają w swoje fantazje i nie wiem, Joel dalej żyje, albo pojawia się jakiś random w jego miejsce, tylko wtedy po cholerę było to całe udawanie i granie zgodnie z pierwowzorem od początku? I tak, ja dalej twierdzę, że jak pierwsza gra była świetnie opowiedzianą historią, tak dwójkę po prostu zjebali

Uff, nie tylko ja zauważyłam, że tam mogły być regularne zasieki z wilczymi dołami, ale uznałam ich brak za "chorobę pociskową" - po co budować cokolwiek więcej, skoro każdy ma broń palną.

@Villdeo niby można by to sobie tak wytłumaczyć, ale oni od 30 lat graja w defensywie i dalej nie potrafią w niej grać xd to już lepiej niech zginą ^^

Te same przemyślenia miałem. Bardzo nielogiczny odcinek xd

Zaloguj się aby komentować