Słucham tera wypowiedzi Ministra Obronności.
Ładnie mówi o kupowanym sprzęcie, lecz nic nie mówi na temat droższej rzeczy - kto będzie serwisował ten sprzęt?
Kupno to jedno - każdy głupi potrafi kupić, serwisowanie - to jest coś co wpierdala kasę
#polityka #wojna #obronnosc
"mądrzejsze jest nie wspomnieć o tym"
@Klopsztanga nasmarować dobrze i do ukrytych magazynów. Czekać na wojnę.
@szczelamseczasem a pozniej zonk, jak z tego korzystac Xd
@Klopsztanga Amerykanie mają magazyny sprzętu pokitrane w Europie. Przy takim drogim w użyciu sprzęcie używa się często symulatorów. Myślisz, ze na strzelaniach z Piorunów używają pocisków po kilkaset tysięcy za sztukę?
@szczelamseczasem myślisz że Amerykanie te magazyny będa posiadać w Europie, gdy będzie zajęta Chinami?
@Klopsztanga Napisałem w kontekście serwisowania. Ot, stoi sobie i czeka na "lepsze" czasy. Nie trzeba tego dojeżdżać na poligonach. Kilka sztuk, ok. Na części będą. Zakup uzbrojenia to nie hipermarket gdzie wchodzimy i kupujemy co nam się podoba. Niestety, decyzje o zbrojeniu zapadły kiedy roSSja napadła Ukrainę. Jesteśmy pod ścianą.
Jak Tobie w wyniku lat zaniedbań kocioł wyjebie w sobotę o 24 i chałupę zalewa to nie dyskutujesz z hydraulikiem o cenie, gwarancji, czy karcie lojalnościowej.
@Klopsztanga Widziałeś kiedyś mapę? Wojna z Chinami wymaga zupełnie innego sprzetu jak ta z Rosją o Europę.
W wojnie z Chinami USA nawet żołnierza na ich ziemii nie postawi, zniszczy ich flotę i lotnictwo, potem zagłodzi. Energetycznie i normalnie.
@Ragnarokk tak, tak, wojna w 3 dni xD Wojny nie da się przewidzieć. Możesz zdecydować kiedy rozpocząć, ale nigdy nie wiesz kiedy się skończy i jak.
@Klopsztanga jak się brało cokolwiek co było "z półek" i podpisywało umowy w panice, to i zapominało się o dbaniu o odpowiedni offset dla kraju
@bojowonastawionaowca co gorzej. Najpierw kupowanie, a później negocjacje na temat serwisu xD
@Klopsztanga kupujesz sprzęt profesjonalny długowieczny, jeśli chcesz mieć gwarancję to trzeba przeglądy w ASO robić, w zbrojeniówce docelowo w offsecie niektóre części i serwis powinien być robiony krajowo.
przykład z innej branży - ile kosztuje jeden oryginalny ślimak BOSCH o długości 50cm, grubość około 15cm z materiałów z certyfikatami dla branży farmacja/żywność?
45 tysięcy polskich złotych netto
@superhero a gdyby ten ślimak były produkowany w polsce, ostateczna cena była by dla Polski może 15k, bo 30k by poszło do Polskiej gospodarki.
I tak se żyje w tym kraju.
@Klopsztanga firmy w polsce potrafiły zwymiarować ślimak ale gotowy produkt nie trzymał tolerancji i materiał był gorszy jakościowo, fiolki z półproduktem były miażdżone w momencie przejścia pierwszego ślimaka na drugi dorabiany w polsce
@superhero w dobie obecnych czasów gdzie sprzęt można kupić, jak ma się kasę - nie rozumiem jak nie można zrobić dobrych części u nas w polsce.
@Klopsztanga kwestia materiału - różnica w składzie polskiego materiału - pieprzyło się, większe tarcie, hamowało fiolki, były miażdżone pomiędzy ślimakami
Zaloguj się aby komentować