Słuchajcie, ale mi się przytrafiła historia. Jedna z tych co będzie mi się przypominać przez resztę życia pod prysznicem, zalewając poczuciem żenady.
Siedziałem sobie w barze, jadłem obiad pyszny, zupa, drugie danie. W pewnym momencie przyszedł taki dziadek już starszy człowiek i chciał zapłacić za jedzenie ale za każdą próbą zapłaty kartą, wydobywał się taki dźwięk pik pik z terminala że nie łapie karty . Dziadek się zdenerwował i zaczął krzyczeć, że jest zepsuty terminal i co to ma znaczyć, na co pani za ladą mu zwróciła uwagę, że musi dotknąć kartą terminala bo za daleko ją trzyma.
Wywiązała się kłótnia a ja, że byłem lekko skacowany i mnie to zdenerwowało to się włączyłem w dyskusję i powiedziałem dziadkowi, że przez cały dzień terminal jakoś działał jak każdy dotykał go kartą a nagle on jeden nie dotyka i nie działa, także niech dotknie i przestanie robić aferę. Dziadek mnie nie posłuchał tylko się kłócił dalej, że są zarazki i on nie dotyka i że to jest karta zbliżeniowa i zbliża i że ma działać.
Ja się wkurzyłem i stwierdziłem, że mu coś udowodnię, więc wstałem, podszedłem do lady, poprosiłem o kompot, powiedziałem że zapłacę kartą, dotknąłem kartą terminala i terminal nie zadziałał xDDD
#jedzenie #takaprawda #truestory #heheszki
JackDaniels

Eee, po prostu dziadyga zepsuł swoją kartą terminal. To jakiś hakier na emeryturze, psuje w ten sposób terminale żeby obsługa powiedziała "dobrze, zapłaci pan przy okazji" a on oczywiście już się więcej nie pojawia... Tak to zapamiętaj i nie zawracaj sobie głowy głupotami 😁

Mielonkazdzika

@Errad ale bym sie kompotu napil

Gepard_z_Libii

@Errad Nic złego nie zrobiłeś.

Technologia czasem zawodzi i dziadyga nie musiał stresować dziewczyny z tego powodu.

pol-scot

@Gepard_z_Libii przecież to dziadek miał rację, po co mu wmawiali, że działa?

Gepard_z_Libii

@pol-scot Nikt mu nie wmawiał tylko prosili o przyłożenie karty do czytnika, a on zamiast to zrobić robił aferę.

Czytać potrafisz, to przeczytaj jeszcze raz co op pisał

pol-scot

@Gepard_z_Libii przecież próbował kilka razy i za każdym razem piszczało, każdy by się wkurwił gdyby w tym momencie kazano mu przyłożyć po raz kolejny bo niby działa

StarozytnyKosmita

Statystycznie twoja decyzja byla usprawiedliwiona

Zaloguj się aby komentować