Sikanie po prysznicem jakie jest każdy widzi. Jedni uważają, że obleśne. Inni argumentują, że mocz jest antyseptyczny i takie lanie w brodzik pomaga zaoszczędzić wodę. Co kto robi u siebie i za zgodą partnera/partnerki to małe piwo. A jak w miejscach publicznych? Załóżmy, że nie mówimy o miejscach gdzie prysznice są otwarte, każdy widzi każdego i woda łączy się we wspólnym punkcie. Załóżmy, że mówimy o prysznicach, gdzie każdy ma osobną, odgrodzoną kabinę.
#rozkminy #ankieta #niewiemjaktootagowac #kiciochpyta
Komentarze (9)
KOWALSKIIIII!! NIE SIKAJCIE DO BASENU! -Ale panie ratowniku! Wszyscy sikają. -Tak ale nie z trampoliny.
Nie sikam pod prysznicem bo się wcześniej odlałem do zlewu
@starszy_mechanik tak trzeba żyć xD
@Minoretta gdzie są takie miejsca?
Ja j⁎⁎ie, prawie połowa szczy w publicznych prysznicach. Strach korzystać.
Podobnie z sikaniem do zlewu, tylko tesciowa sie wkurwia jak naczynia jeszcze leżą
A co z sraniem pod prysznicem?
Opcja 1 ale z wyłączeniem prysznica na siłce. Łatwo trafić kolegę a nie każdy lubi.
Zaloguj się aby komentować
