Setki rosyjskich dronów leciały do Polski. Generał Klisz ujawnia szczegóły

W kierunku Polski leciało z Ukrainy kilkaset rosyjskich dronów. Narracja, że to były obiekty z kartonu i tektury, nie do końca jest prawdziwa — mówi "Rzeczpospolitej" dowódca operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Maciej Klisz, odnosząc się do wrześniowego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. — Tych obiektów było, według naszych danych, kilkaset. Natomiast nie wszystkie leciały bezpośrednio w naszym kierunku, oceniam, że takich obiektów było co najmniej kilkadziesiąt — stwierdził.

#wiadomoscipolska #rosja #ukraina #wojsko #wojna

Onet

Komentarze (15)

inty

Raczej ciężko uwierzyć w kartonowe skoro po stronie ukraińskiej ataki niszczą budynki i infrastrukturę... Raczej magicznie bliżej naszej granicy nie zamieniły się w tekturę.

100mph

@inty awionike maja kartonowa, silnik spalinowy i kilka kg ladunku wybuchowego - nic wiecej nie trzeba

30ohm

Z tektury to mamy państwo, które w 4 roku wojny za granicą nie potrafi się bronić przed takim atakiem.

LondoMollari

@30ohm Poza Ukrainą, to nikt praktycznie nie ogarnia obrony przed takimi dronami. A w wypadku Ukrainy idzie na to kupę logistyki i ludzi (wczesne wykrywanie, namierzanie, mobilne zespoły przechwytujące). Mimo to, Ukraińcy przepuszczają spory procent dronów jakie na nich lecą.

30ohm

@LondoMollari głównie chodzi mi to, że historia lubi się powtarzać. Przeszło 100 lat temu przepuszczaliśmy jako kraj kasę na wojsko. Które głównie przejadało budżet. Przyszło do wojny i nagle się okazało że kawaleria jest mięsem armatnim w starciu z lotnictwem i czołgami. Aktualnie mamy konflikt oparty głównie o drony i wojnę typowo pozycyjną. Zamiast ogarnąć kuwetę widząc co się dzieje, zamawiają czołgi i samoloty. Kolejny raz krok za wrogiem.

LondoMollari

Przyszło do wojny i nagle się okazało że kawaleria jest mięsem armatnim w starciu z lotnictwem i czołgami.

@30ohm Generalnie z tym, że zbroimy się bezrefleksyjnie się zgadzam, ale muszę powyższe zdanie sprostować. Historie o "kawalerii nacierającej na czołgi" to propaganda niemiecka i sowiecka. Polska armia dostawała dosyć nowoczesną na tamte czasy broń, ale było jej dużo, dużo za mało.


Lotnictwo leżało i kwiczało, w dużej mierze dzięki generałowi Zającowi, ale też dzięki temu, że Polska się "za wcześnie" dozbroiła. W pierwszej połowie lat trzydziestych zaczęły wchodzić P.11 (ok na tamte czasy, ale na 39 przestarzałe), i następne "update'y" były planowane dopiero na lata 40.

30ohm

@LondoMollari sanacja miała podejście, że wojna będzie wyglądać jak tak w 1920-1921 roku. Zamiast klepać samoloty i czołgi to się oficerowie bawili. Stąd też propaganda, że życie w Warszawie w 20 leciu międzywojennym to była sielanka miodem i mlekiem płynąca.

Slash

@30ohm o to to, my to sie na bledach nie uczymy nigdy, rzad to jest byl i bedzie banda idiotow.

manstain

Ach te trepy: w zasadzie to tak rozumując to WSZYSTKIE ruskie drony lecące na Ukraine lecą w kierunku Polski ale nie wszystkie bezpośrednio

( ͡° ͜ʖ ͡°)

31303c0e-f214-4148-9005-1cab625d8b89
DirtDiver

I pomyśleć, że gdyby dalej trwała okupacja rynsztokPiSowiecka to wyszedłby ten parch Płaszczak i najpierw twierdziłby, że nic się nie stało, a potem kacza k⁎⁎wa naplułaby na honor polskiego oficera.

100mph

Uwaga! Wszystko co leci z terytorium Rosji na Ukraine leci tez w kierunku Polski. To wiedza na poziomie szkoly podstawowej.

elmorel

Setki dronów, a w artykule Generał mówi o kilkudziesięciu, które leciały w stronę Polski. Rzetelność dziennikarska już nie jest cnotą, to przeżytek. Jak ci "dziennikarze" mogą patrzeć w lustro? Nie jest im zwyczajnie wstyd?

BoTak

"W kierunku Polski leciało z Ukrainy kilkaset rosyjskich dronów."

"Tych obiektów było, według naszych danych, kilkaset. Natomiast nie wszystkie leciały bezpośrednio w naszym kierunku, oceniam, że takich obiektów było co najmniej kilkadziesiąt".


No to w końcu jak?

sebie_juki

No to w końcu jak?


@BoTak  no w końcu tak (bo tak)

dolchus

@Kolekcjoner_dusz Wiesz co, j⁎⁎ię te clickbaitowe tytuły i te górnolotnie zwane 'artykuły' z onetu i podobnych. Narzędzie opiniotwórcze do generowania ruchu na stronie. TFU!

Zaloguj się aby komentować