@Banan11 Osobiście jestem mocno antyklerykalny, ale to jednak moim zdaniem przesada tak mówić. Bywałem przy różnych okazjach na parafiach, chociażby ze względów zawodowych jako geodeta (musiałem porozmawiać z księżmi), miałem też wujka zakonnika (co prawda klasztor to nie parafia, ale jednak „ciepło”), ale z przepychem rodem z arabskich pałaców się tam nie spotkałem. Bywało bogato, owszem, ale raczej tak „średnioklasowo”, a zwykle dość przeciętnie (ot, jak normalne mieszkanie, tyle że oczywiście bardzo zadbane, czyściutkie). Oczywiście nie odwiedzałem Rydzyka ani żadnego biskupa i choć podejrzewam, że jest u nich „na bogato”, to aż tak ostentacyjnego przepychu jak w ZEA bym nie oczekiwał - po prostu myślę, że w Europie jest nieco inne poczucie estetyki i bogactwo wyraża się w inny sposób, co obejmuje też dostojników kościelnych.