Komentarze (16)

jinnoman

Jak oni to dyplomatycznie określają:


As the transition continues away from a pandemic emergency response towards pandemic recovery,


Przejście od stanu zagrożenia do regeneracji po pandemii.


Czyli, że przestają straszyć i przymuszać do szczepionek? Ale dlaczego? Przecież ebola to jest, ludzie padają na ulicy, chcesz zabić babcie? Brakuje mi tu jakiegoś szerszego wyjaśnienia skąd taka zmiana polityki.


the JCVI has advised that the 2021 booster offer (third dose) for persons aged 16 to 49 years who are not in a clinical risk group should close in alignment with the close of the autumn 2022 booster vaccination campaign.


Tu znowu trzymają się ironi. Oferta dla osób spoza grupy ryzyka powinna się zakończyć w zgodzie z zakończeniem kampani szczepienia boosterem z jesieni 2022.


Oferta? Przecież to było ciągłe przymuszanie i straszenie. I dlaczego informują wstecz, że kampania powinna się zakończyć już na jesienni? Co jeżeli ktoś wziął boostera po tym czasie? Niepotrzebnie ryzykował?


Jak wogóle można brać poważnie takich konowałów?


Przede wszystkim jednak powstaje pytanie, czy osoby spoza grupy ryzyka powinny brać booster, czy nie powinny? Bo jeżeli nie powinny to ta informacja jest manipulacją, ponieważ powinno być wyraźnie stwierdzone, żeby takie osoby nie przyjmowały boostera. Widze tutaj próbe wybielania sytuacji i umywania rąk. Próbują po cichutku sie wycofać bez wzbudzania podejżeń i niewygodnej uwagi.

Poji

ale szury ( ͡° ͜ʖ ͡°)

AmbrozyKalarepa

Eksperyment dobiega koncowi.

jinnoman

https://www.youtube.com/watch?v=sidjKoHS6NE&ab_channel=Dr.JohnCampbell


Tutaj komentarz Dr. John Campbell odnośnie tego ogłoszenia.


Warto też zobaczyć ten fragment https://youtu.be/sidjKoHS6NE?t=200


Dr. John komentuje szczepienie 5 letnich dzieci. Jeszcze go nie widziałem tak zdenerwowanego.


I to są słowa człowieka, który jest zaszczepiony na covid (ostatni raz w listopadzie 2021) i od początku przez długi okres polecał szczepionki, a teraz sugeruje, żeby sie nie śpieszyć ze szczepieniem na covid. To jest raczej wielce wymowne w temacie bezpieczeństwa i skuteczności tych preparatów.


A na koniec taki smaczek podaje. Ile pieniędzy w budżetach insytucji regulujących rynek leków pochodzi właśnie z tego rynku?


Australia (TGA) - 96%

Europa (EMA) - 89%

UK (MHRA) - 86%

USA (FDA) - 65%


Oczywiście nie sugeruje, że te łapówki, znaczy się opłaty urzędowe mają jaki kolwiek wpływ na funkcjonowanie tych instytucji xD

lavinka

@jinnoman Widziałeś wykres śmiertelności dzieci w wybranych krajach europejskich na euro momo? Do 14 lat? Od dekady nie była tak wysoka. Dzieje się coś bardzo niedobrego. Statystyki są niepełne, ale niepokojące. Inne grupy wiekowe też tragicznie. Statystyki wysokiej śmiertelności są głównie w Niemczech, UK, Włoszech, Szwajcarii, Szwecji, Austrii, Holandii i Portugalii. Skala zgonów z podziałem na wiek w ścianie wschodniej nieznana.

leon

@lavinka padają po szczepionkach oraz z niedożywienia, bo "vege".

GoogleFuchsia

@lavinka to podeślij źródło

fitoplankton

@GoogleFuchsia pewnie chodzi o to: https://actuaries.org.uk/news-and-media-releases/news-articles/2023/jan/17-january-23-cmi-says-2022-had-the-worst-second-half-for-mortality-since-2010/

There is a striking difference in how mortality rates in 2022 compare to 2019 at different ages – ranging from 2.5% higher for ages 75-84 to 7.8% higher for ages 20-44.

lavinka

@GoogleFuchsia https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps/ To tylko wykresy. Gdy się zjedzie na dół, widać doskonale, które kraje generują górkę.

Xuser

No i? O to chodziło w programie szczepień, by sytuacja się ustabilizowała.

Gdyby zalecenia szczepień dla wszystkich pozostały bezterminowo - antyszczepionkowcy grzmili by, że mieli rację i to się nigdy nie skończy.

Pozostały zalecenia szczepień tylko dla grup ryzyka - antyszczepionkowcy grzmią, że mieli rację, bo bigpharma się wycofuje z "błędnych zaleceń".

twardy_kij

@lavinka covid niszczy im serce, wbrew pozorom to nie jest grypa, grypa tylko maskuje prawdziwe objawy niestety, wirus sie dostaje droga kropelkowa wiec objawy ma grypy ale po krotkiej grypie wirus dalej dziala i robi szkody. ludziom sie wydaje ze juz sa zdrowi wiec szybko by chcieli wrocic do zycia i obowiazkow. niestety w srodku sa troche zepsuci. jakiekolwiek forsowanie prowadzi do smierci a po covidzie wszystko jest forsowaniem (oczywiscie dla kazdego kto skonczy te 40lat glownie z powodu zuzycia biologicznego nerek czy watroby, serca itd)


slabi po prostu odpadaja bez dlugiej rekonwalescencji na ktora sobie nie moga pozwolic a sama "sluzba zdrowia" nie podaje zadnych lekow, zadnych antykoagulantow, zadnych badan krwi na czas, zadnych danych nie ma w "systemie"... a podobno moga miec po prostu np posklejane krwinki po chorobie, skrzepy ktore ciezko transportowac we krwi.


no i ludzie umieraja albo na serce (bo zepsute) albo na udary (bo skrzepy)


potem sie tego i tak nie bada bo i po co, zdech to zdech ale nie na covid bo covid jest po jakis 2 tygodniach w sumie juz nie wykrywalny przez testy (chyba ze moze w formie przeciwcial we krwi ale nie przez te tesciki).


takze oficjalnie ci ludzie nie umieraja na covid bo nie sa na niego chorzy, na wady serca czy na udary


ale co robia szczepionki to tego nie wiem, czy pomagaja czy szkodza itd, czysty covid na pewno zabija tych ktorzy nie maja czasu odpoczac po nim nawet rok (z tym ze po roku znow moga trafic na zmutowana nastepna jego fale)


problem jest w tym ze nikt nie bada ile razy juz mielismy wszyscy covid, jest bardzo mozliwe ze nawet ci ktorzy juz umieraja mieli go 2 raz albo i 3, za kazdym razem majac powiklania sa slabsi po kazdej nastepnej fali az umieraja.


no ale tego juz nikt nie powie bo jednak wszyscy czuja ze chcieli by jednak redukcji ilosci ludzi na tej planecie (a na pewno tych najbardziej chorych)


to takie jakby losowanie w sumie na ktore nikt nie ma wplywu a dezinformacja tez nie pomaga, media udostepniaja strzepki informacji, tygodniowo moze 1 zdanie prawdy.


no ale tak - "bron" depopulacyjna, dosc gleboko ukryta, na ktora sie zgodzily wszystkie rzady i niespecjalnie z nia robia cokolwiek bo to pomaga pozbyc sie bagarzu jakim sa zbedni ludzie.


inna sprawa ze to loteria, ciezko chorzy czesto wogle nie mieli kontaktu a zdrowi ktorzy gdzies byli w tlumie zarazili i sie i umieraja wiec system pozbywa sie czesto zdrowych bo mieli to nieszczescie jak ci np hiperaktywni sportowcy, po covidzie zabolalo serduszko ale nie chcieli przerywac treningow i odwalili kite.

lavinka

@twardy_kij Przecież grypa i kowid mają takie same objawy i skutki. Obie choroby zagrażają sercu, obie choroby dają długotrwałe skutki, na obie nie ma działającej szczepionki z uwagi na podobną do wirusa HIV multimutowalność.

Rabusek2

@lavinka No zasadniczo masz racje, zapalenie miesnia sercowego here po grypie


Ale hehe covidek tylko niszczy serce, natychmiast lockdown należy wprowadzić


@twardy_kij Na grype też ludzie lądują w szpitalach.

lavinka

@Rabusek2 Zamknąć lasy. Koniecznie. Bez tego się nie liczy.

twardy_kij

@Rabusek2 niby tak ale grypa ma zupelnie inne objawy i nie wierze ze sa po niej az takie powiklania

ale skoro tak pszesz ze po grypie to przeciez nie bede walczyl z twoja hipoteza bo tez nie mam dowodu ze nie masz racji

chodzi mi o to ze objawy sa mocno zdradliwe, zbyt szybki powrot do obowiazkow konczy sie zawalem albo wylewem, ot hehehe oslabienie ale juz z nosa nie leci no to juz koniec przeziebienia i mozna dalej zyc na pelnej kurwie


a potem pacjent lezy


przeciez bylo pare takich debili, jeden nawet majac kovida jakies mocne kardio uprawial bo twierdzil ze go pokona i zdech. zdech normalnie bo wirus mu "zjadl" serce a przed tym w zaden sposob sie zdrowy czlowiek nie zabezpieczy no bo co? jak to "leczyc"? wirus robi co chce, mozna probowac go jakos niszczyc ale jak juz jest w plucach czy krwioobiegu to zalezy tylko od tego czy juz ma sie przeciwciala ktore zaczna z nim walczyc? i to tez ostatnio gdzies odkryli ze to przeciwciala reaguja zbyt agresywnie i to bardziej ich reakcja zabija niz sam wirus?


tak czy siak dluga rekonwalescencja a nie powrot do pracy po smiesznym przeziebieniu ktore nie przetrzepalo tak mocno jak grypa zeby wlasnie nie przewrocic sie w pracy i albo "zmarl nagle" albo utrata swiadomosci jak na tych smiesznych wystapieniach w telewizji.

Rabusek2

@twardy_kij Podważasz moją diagnoze? Miałem zapalenie mięśnia sercowego potwierdzone badaniami krwi i rezonansem magnetycznym, w wypisie mam, że po grypie. Także tak, od początku mowilem ze covid jak grypa, bo.. po grypie tez mozna złapać zapalenie miesnia sercowego. Tylko hehe pewnie nikt nigdy.o tym Ci nie powiedział


zmarl nagle

Zapalenie miesnia sercowego, ktore jest powiaklniem po grypie, to 20% "zmarl nagle" przed covidem. Wiem, bo sam badałem temat, bo prawie nie dojechalem na czas do szpitala


Covid = grypa, a juz na pewno obecnie, dobrze ze prawo dziurawe i wszystkie przymusy upadają, i w PL i za granicą

Zaloguj się aby komentować