Robiłem tu kiedyś wpis o poszukiwaniu dziur w procedurach pod kątem fraudów.


Sporo było takich co się srali, że to fantazjowanie.


To w ramach fantazjowania mam świeży przykład scamu.


Firma dostaje fakturę do zaplaty. A konkretniej nie firma, tylko obsługujące ją biuro księgowe. Mail przychodzi od prezesa onej firmy z prośbą o ekspresową płatność na wczoraj. Kwota 49500. Uslugi pasują, wystawca legitny.


Gdzie haczyki?


Firma ma umowę z biurem na niepotwierdzanie płatności do kwoty 50k, a tu kwota prawie pod limit.


I drugi haczyk, który zastanowił laskę z biura - beneficjent płatności nie jest płatnikiem vat, a więc rachunku nie da się sprawdzić na białej liście.


Laska poprosiła o potwierdzenie, mimo że nie musiała.


Jakie implikacje? Ktoś musiał znać treść umowy biura z firmą i dane adresów na które są wysyłane dokumenty, choć to akurat najmniejszy problem.


I smaczek na koniec. Sprawa została zgłoszona do policmajstrów, a policmajstry że będzie na 100% umorzonko, bo oni nie mają zasobów na takie rzeczy, a w ogóle w internetach to pełno wyłudzeń.


Skąd mail przyszedł wiadomo, bank do którego miał trafić przelew znany.


Limit 50k bez potwierdzenia został już oczywiście zdjęty.


#ciekawostki #hydepark #przekręty #finanse #scam

Komentarze (7)

moll

@kitty95 dobra akcja...

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Krętacz znany, ale jak pałecjantom nie przyprowadzisz go na łańcuchu i sam nie zacznie błagać o aresztowanie to oni biedni, głusi i ślepi- ręce związane, niedasie

kitty95

@NiebieskiSzpadelNihilizmu za mała kasa żeby kręcić inbę. Jakby było z 5 baniek, to może by się zainteresowali.


Tak btw. to jesteśmy rajem dla ukraińskich grup scamerskich.

suseu

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Już bywały przypadki gdzie sam poszkodowany potrafił podać dokładne dane sprawcy w tym gdzie sprawca mieszka, pracuje itp., a za dwa tygodnie pisemko o umorzeniu sprawy z powodu nie wykrycia sprawcy xD

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@suseu bo to pismo trzeba czytać jako "nie chce nam się, przestań nam zawracać dupę"

kitty95

@NiebieskiSzpadelNihilizmu mi kiedyś znajomy policjant mówił, że ich strasznie prokuratura i sądy demotywują. Przy jakichś mniej trywialnych sprawach trzeba się najebać, a potem albo cyk uniewinnienie albo jakieś śmieszne wyroki. Nie wiem czy to jego fantazja, czy tak faktycznie jest, ale dość prawdopodobne jako jedna z przyczyn patrząc po tym co sądy odperdalają.

Zaloguj się aby komentować