Robienie zdjęć moim przedmiotom które świecą w ciemności to dla mnie... Delikatnie mówiąc wyzwanie. Delikatnie xD

Bo jak zrobić zdjęcie żeby jednoczenie zachęcało ale też nie zakłamywało rzeczywistości?

Jak pokazać ładnie świecenie, ale jednocześnie zrobić to tak żeby nie było zbyt stonowane ale jednocześnie było też widać całość przedmiotu i większość jego szczegółów?

Zdjęcie zrobione Sony a5100 którego kupiłem rozwalonego za 400zł (naprawa 200 u znajomego) i obiektyw za 120zł 2.8/50mm Carl Zeis Jena DDR więc mocno budżetowo, ale do moich pierwszych kroków zestaw idealny:)

Przygotowanie do zdjęć i testowanie ujęć trwalo 4h, a później sama sesja ok godziny. Wszystkie ustawienia zapisuje w zeszycie więc mam nadzieję że następnym razem pójdzie sprawniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli macie jakieś rady albo konstruktywną krytykę walcie śmiało - przyznam że przy fotografii strasznie się gubię więc każda rada na wagę złota.

#rozkminkrzaka #fotografia #rekodzielo
c6f5dc28-8159-4a40-a61b-cb896ae59049
by1wb

@Krzakowiec Staraj się ustawić aparat na statywie i korzystaj z opcji autowyzwalacza np 2 sekundy. Wtedy możesz ustawić shutter speed (naświetlanie) na niskie wartości, np 1/2. ISO zawsze najniższe(pewnie 100). Jak zdjęcie będzie zbyt jasne, zawsze możesz je ściemnic w postprodukcji, natomiast jak będzie zbyt ciemno to wyjdzie ci ziarno i nic z tym nie zrobisz(bez zepsucia obrazu). Przesłona 3.2, zazwyczaj na najniższych wartościach jakośc zdjęcia nie jest doskonała. Zawsze rób zdjęcia w RAWach. Przy takim setupie możesz zrobić super ostre zdjęcia nawet w największych ciemnościach.

Amebcio

@Krzakowiec Bardzo ładnie wyszło. Jeśli masz czas i wolę to możesz próbować tworzyć obrazy HDR z kilku zdjęć o różnym poziomie naświetlenia.

Konto_serwisowe

@Krzakowiec Mało co widać na tym zdjęciu. Wydłuż czas naświetlania, albo lekko doświetl.

Krzakowiec

Statyw gówniany ale mam. Co najlepsze wiedziałem, żeby strzelać fotki z samowyzwalaczem - ustawiłem 2sekundy i zacząłem bawić się ustawieniami.


Dopiero po godzinie, doszło do mnie czemu moje zdjęcia są nieostre - statyw nadal wpadał w delikatne drgania więc przy czasie naświetlania 4-8sekund zaburzało to całość, ustawienie samowyzwalacza na 10 sekund sprawiło że zacząłem oddychać bo w końcu coś zaczęło wychodzić :D


Finalnie robię teraz takie zdjęcia na dwóch ustawieniach: ciemne, żeby uwydatnić swiecacą trytową fiolkę na 15sekund, f8, iso500


A później jaśniejsze, doświetlane lampkami choinkowymi schowanymi w t-shirt (xD) na 4sekundy, f8 ISO 1250 - i to jest to które teraz podsyłam.


Dzięki za rady, dzisiaj powoli kończę sesje i biorę się za filmy, bo to całkowicie inna para kaloszy - uwierzcie mi, przy 30 klatkach cholernie ciężko pokazać ładnie świecenie trytu, ale walczę :D

9f7310e6-8715-48b1-8ab4-413501cbec06
nxo

@Krzakowiec ja się nie znam, bo w produktowce jestem cienki jak dupa węża, ale wydaje mi się, że z lampą błyskowa osiągnalbys wszystko o czym piszesz z lepszym efektem. Ewentualnie jak ktoś wcześniej wspomniał zainteresowac się hdr i niezbędnie statyw, i takich zdjęć w studio nawet najtańszy się nada;)

Krzakowiec

O lampie w ogóle nie pomyślałem - muszę pogadać z kimś kto robi na codzień produktowe i może on mi podpowie jak to ugryźć, dzięki za pomysł!

k0201pl

@Krzakowiec długi czas naświetlania, żeby było widać że i jak świeci, a do tego błysk lampą żeby wyciągnąć z cieni kształt samych przedmiotów. Ja bym tak spróbował. Kwestia doboru parametrów żeby wyglądało jak chcesz. Można też myśleć o pozycji lampy żeby osiągnąć fajny kontrast względem tła.

Poji

@Krzakowiec zdjęcia nocne robi się... wieczorem z ekspozycją na minus, żeby nie było za dużych różnic między latarniami a ciemnymi miejscami (żeby scena nie miala za duzej dynamiki)


Tutaj też by sie przydalo oswietlic scene taką ilością światła, żeby było widac obiekt, ale zeby te swiecące elementy nie byly przepalone.

FocusToInfinity

@Krzakowiec Spędziłem kilka lat na fotografii produktowej. Weź podeślij jakieś zdjęcie w dzień, z monetą dla skali, abym mógł zobaczyć co to w ogóle jest, a postaram się jakoś Ci pomóc jeśli chcesz,

Krzakowiec

Bardzo! Jutro zrobię fotkę i Ci podeślę, dzięki!

Krzakowiec

Cześć,


Na szybko zrobiłem foto z monetą. Generalnie większość rzeczy które tworzę to różne formy biżuteryjne - wisiorki, breloki, kolczyki itp.


Większość z nich ma jakąś formę "świecącą" - w większości to dodatki świecących fosforescencyjnych pigmentów które w jakiś sposób też chce pokazywać na zdjęciach i filmach.


Tutaj jest zatopiona fiolka trytu. Świeci delikatnie w ciemności stałym światłem, mam dużą trudność jak pokazać ładnie ten efekt i jednocześnie całość wisiorka w taki sposób żeby było to atrakcyjne, jednocześnie dla mnie niezbyt upierdliwe w fotografowaniu, bo czasem w kwartale mam do zrobienia sesje dla 200 takich przedmiotów, czasem mniej czasem więcej.


Teraz sesja zajmuje mi ok 2 dni + 1 dzień na jakąś delikatną obrobkę choć głównie jest to kadrowanie i później 2 dni na wrzucanie na stronę.


Uczę się, ale będąc szczerym idzie mi topornie xD Ciężko znaleźć złoty środek pomiędzy naprawdę dobrym zdjęciem, a sesja która ma mnie nie zabić czasowo


Tutaj galeria:

https://imgur.com/a/GPjsA9s


A na moim Instagramie więcej dziwnych rzeczy: https://www.instagram.com/bido.rekodzielo/


Z góry dzięki za jakiekolwiek sugestie i nakierowanie w kwestii fotografii produktowej.

Wchodzę we współpracę ze stolarzem z którym będziemy robić różne meble dla kotów i jedna z rzeczy które na mnie spadną to właśnie fotografia produktowa.


Powoli rozglądam się za warsztatami fotografii albo kursu czy całego semestru zajęć żeby podszkolić swoją wiedzę i potraktować całość bardziej profesjonalnie jak dotychczas.

FocusToInfinity

@Krzakowiec wybacz, że tak długo, ale nie ogarniam jeszcze powiadomień od hejto i nie wiedziałem, że napisałeś.

Widzę, że póki co robisz zdjęcia oświetlone lampami, a potem wykonujesz dokładnie to samo zdjęcie przy ciepłym świetle szczątkowym.


Moim zdaniem lepiej będzie zmieszać zdjęcie dzienne z nocnym, gdzie dzienne przyciemniasz w edycji by wyglądało jak noc, a z nocnego bierzesz tylko luminescencje, niżeli faktycznie używanie nocnego zdjęcia jako gotowego. Dzięki temu mieszaniu masz pełną i łatwą kontrolę na temat tego "jak wygląda noc".

Dla przykładu użyłem zdjęć z Twojej strony i jak widzisz, w przeciwieństwie do Ciebie, postawiłem na chłodne kolory, bo noc kojarzy mi się raczej z niebieskim niż żółtym światłem, ale nic nie stoi na przeszkodzie by zrobić to dowolnie. Co więcej dzięki tej metodzie jakość jest lepsza i widać więcej ostrych szczegółów bo w końcu to to samo dzienne zdjęcie, tylko przyciemnione.


Więc to od czego bym zaczął na Twoim miejscu, to bez inwestycji w sprzęt, zmień sposób edycji. Wbrew pozorom nie jest to czasochłonne bo jak masz już gotowy "szablon przyciemnienia" to potem tylko przeklejasz go między kolejnymi zdjęciami. Ja korzystam z Photoshopa i to bym Ci polecał ale teoretycznie można robić to czymś darmowym.


Następnie zmieniłbym zapewne kompozycję, bo w tej moim zdaniem dzieje się za dużo odciągając uwagę od produktu. Zastanowiłbym się czy nie przygotowałbym kilka kompozycji dla kilku rodzajów produktów żeby wprowadzić pewne urozmaicenie.


Na końcu oczywiście aparat, obiektyw i oświetlenie. Sprzęt z którego teraz korzystasz wprowadza chyba dużo nieostrości na krawędziach kadrów, a i przydałoby się naprawdę solidne zbliżenie na same galaktyki. Tak więc obiektyw macro i jakiś sensowny aparat to już będzie kilka tysięcy.

Jeśli chodzi o oświetlenie wystarczą trzy lampy na początek, ale najważniejsze to wiedzieć co z nimi zrobić. Widzę, że masz tam chyba jakiegoś softboxa więc jest ok, ale bardzo równo oświetlasz całą scenę, co sprawia, że zdjęcie jest płaskie. Wbrew intuicji dobrze oświetlony produkt nie oznacza równo oświetlonego, a właśnie nierówno, co przekłada się na ciekawie

6665ed81-1c7f-4e34-b4d8-e3949c128623
Krzakowiec

Po ludzku wielkie, wielkie dzięki - nigdy nie wpadłem na to by postąpić w sposób który opisujesz a porównując go do tego co wcześniej robiłem wydaje się być dużo prostsze i bardziej "kontrolowane" co jest dla mnie kluczową rzeczą.


Automatykę jakoś opracuję w trakcie obróbki, muszę w końcu się po prostu skupić na jednym programie i się to nauczyć:)


A co do aparatu - na stronie wszystkie zdjęcia galaktyk były robione smartfonem dla przyspieszenia całego procesu. Wtedy jeszcze nie umiałem się za bardzo posługiwać aparatem, więc w dzień robiłem trybem auto, a w nocy na znanych mi ustawieniach w trybie pro, dlatego jakość jest jaka jest.


Mam jedną prośbę - czy podpowiesz mi w jaki obiektyw do ok 1000zł (może być jak najbardziej używany) celować do moich zastosowań? Czyli w kierunku jasnego obiektywu pod foto produktowe.


Pierścienie pośrednie do Sony mam więc będę z nich korzystać :)

FocusToInfinity

@Krzakowiec Nie ma sprawy, do usług. Będziesz coś rozkminiać to zawsze możesz zawołać. Jak będę miał czas to wrzucę swoje trzy grosze.


Co do obiektywu, nie wiem jaki masz aparat, więc nic konkretnego Ci nie polecę, ale niech to będzie jakikolwiek macro w okolicach 70 - 100mm. Jasność w fotografii produktowej nie ma żadnego znaczenia, bo i tak będziesz przymykać do f8 i więcej z uwagi na głębie ostrości.

Zaloguj się aby komentować